Dżasta bierze do ust smoczek Młodego (czyt. półtorarocznego kuzyna)
JA: Weź, fuj.
JA: Zostaw ten jego smoczek.
JA: Nie wiadomo, gdzie ty się szlajałaś i gdzie te usta trzymałaś.

Smoczek
Dżasta bierze do ust smoczek Młodego (czyt. półtorarocznego kuzyna)
JA: Weź, fuj.
JA: Zostaw ten jego smoczek.
JA: Nie wiadomo, gdzie ty się szlajałaś i gdzie te usta trzymałaś.