Nie rozumiem o co im wszystkim chodzi. Ciągle tylko, jaki to Marcin nie jest zły, co robi źle itp. No nie sądzę. Zrozumiałam, że się w nim zakochałam. Ostatnio się mnie spytał, czy będę jego dziewczyną, a ja bez wahania się zgodziłam. Oczywiście do tego też miałam wykład, tylko głównie od Maćka i Michała. Traktują mnie jak małe dziecko.
A co do snów. Dalej śni mi się ten sam człowiek. Wywnioskowałam, że jest to jakiś chłopak, ale jego twarz dalej jest pod maską.
sen*
Spojrzałam na zegarek. Była 23:30. Pora iść spać...
Chodzę z nim po torach. Moim ulubionym miejscu. Podeszliśmy do jednego z drzew, a on zaczął rzeźbić litery. "M+R=♥". Zaraz, zaraz. Gdzieś już to widziałam
-Kocham Cię, Martyna- Powiedział. Ej! Halo! Ten głos też kojarzę! Czekaj!
Automatycznie się obudziłam. Zerwałam się z łóżka i pobiegłam po crossa. Nawet nie zakładałam skorpiona, bo on się teraz nie liczył. Zaczęłam jechać w stronę tego drzewa.
Było zapewne około drugiej w nocy, a w mieście było słychać tylko mój motor. Skręciłam do lasu i wreszcie dojechałam. Jak najszybciej podbiegłam pod to drzewo.
To, co tam zobaczyłam prawie zwaliło mnie z nóg. Był tam ten sam napis. W dokładnie tym samym miejscu.
-Kim jesteś?!- wydarłam się w środku lasu, a odpowiedziała mi tylko cisza...
ŞİMDİ OKUDUĞUN
Uratowana //reZigiusz i Poliplot
Fiksi PenggemarMartyna, jeżeli to zobaczysz to błagam, nie wstawiaj tego na odcinek. Dzięki Martyna- 18-sto letnia dziewczyna, mieszkająca w Wodzisławiu Śląskim. Smutna, bezsilna dziewczyna, ale na dworze musi zakładać maskę Remigiusz- 19-sto letni chłopak z kana...