21#Myślałam tylko o sobie

294 28 0
                                    


Wtorek

-Mówiłem, żebyś tyle nie piła.

-Zamknij się ...

Jęknęłam biorąc kilka łyków kawy,  którą zaparzył mi Shou przed zwleczeniem mnie z łóżka, byłam mu wdzięczna za napój, ale jak on mógł mnie budzić ? No jak !? Co prawda dzięki niemu się nie spóźnię, ale zawsze mogłam zostać w domu.

-Pamiętasz o sprawdzianie z historii ?

-Tak mamusiu !

Kłamałam, w ogóle nie kojarzę kiedy go zapowiadał.

-Yami ! -Jęknął z oburzeniem i lekkim rumieńcem na policzkach- Nie mów tak na mnie !

-Ale dlaczego ? Jesteś jak moja matka ! Yami w tej chwili do szkoły ! Nie obchodzi mnie, że masz kaca, trzeba było tyle nie pić !  A dwie minuty później - Masz kawę, powinna pomóc. Wzięłaś wszystko ? Pamiętasz o sprawdzianie ? No bez przesady Shou ! Nie jestem dzieckiem !

-Naprawdę ? Bo właśnie tak się zachowujesz !

Prychnęłam, wyciągając e-fajke, zaciągnęłam się dymem na co Shou jak zwykle  nie zareagował, wystawiłam urządzenie w jego stronę, mój kuzyn, mimo że wygląda na wzór wszystkich cnót, umie porządnie zabalować i jeśli ma okazje zawsze zapali.

-Mięta z cytryną ? -Pokiwałam głową co zastanowiło chłopaka- Masz cały karton różnych olejków, dlaczego znowu używasz tego ?

-Ej Shou, a skąd wiesz jakiego olejku używałam wczoraj ?

Zapytałam z rozbawieniem, bo jestem pewna, że nie powiedziałam jakiego olejku używam.

-Zostawiłaś e-fajke na komodzie, więc skorzystałem.

-Od kiedy ty aż tyle palisz ?

-Ciii ! To e-papierosy, tak ? Są zdrowsze.

-Wiesz gdzie są olejki ?

To pytanie przerwało chwilową ciszę między nami.

-Nie, tak tylko zgadywałem, że masz ich dużo.

-No to ... Ja mam drugą e-fajkę. Mogę ci ją oddać, a olejki będą na spółę !

-Heh ! Jakaś ty hojna ! Ale wiesz, że moja matka jest bardziej surowa, jeśli znalazłaby u mnie jakiekolwiek papierosy zabiłaby nas obu.

-Nie pękaj Shou ! -Ostatni raz wciągnęłam dym i schowałam urządzenie do kieszeni spódniczki- Mądrala z ciebie na pewno coś wykombinujesz ! -Pożegnałam się z kuzynem, gdy mijaliśmy moją klasę i weszłam do pomieszczenia, byli w nim już wszyscy uczniowie- Siemka !

Przywitałam się jak wypadało na przewodniczącą klasy i zajęłam swoje miejsce, słuchając odpowiedzi znajomych z klasy. Jak to się stało, że jestem przewodniczącą klasy ? Otóż jakieś dwa dni po moim przybyciu do tej szkoły okazało się, że nasza przewodnicząca przeprowadza się na drugi koniec Japonii, co za tym idzie ? Musiał wypisać się z szkoły. A, że mam super kumpli, Zen stwierdził, że dla beki mnie zgłosi i ... Wygrałam ! Tak oto mój przyjaciel wkopał mnie do końca tego roku ! Subsen wydawał się z tego powodu bardzo zadowolony, może nie wspomniałam, ale mój wychowawca jest również opiekunem mojego klubu nierobów ! Niby mówiłam Levowi, ten klub jest świetny ! Możemy angażować się w każdą imprezę szkoły zgarniając wszystkie fanty, nauczyciele patrzą na nas trochę przychylniej, a ocena z zachowanie zawsze będzie lepsza !

-Yami ... Powiedz, że dostałaś wiadomość i kupiłaś kawę.

Spojrzałam na Sama, którego oczy błagały wręcz o wypowiedzenie tych dwóch słów - Mam kawę !

Kocie oczy-Kuroo Tetsuro [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz