Kuroo pov
-Ej Haiba ! Nieźle się dzisiaj spisałeś !
Chłopak spojrzał na mnie tak jakby nie wiedział o co mi chodzi.
-A ! Dzięki ...
-Oya ? A ty co taki zdołowany ? Pierwszy raz od dawna trafiałeś w piłkę !
-Właśnie Haiba ! -Yaku uderzył kolegę mocno w plecy- Świetnie ci dzisiaj poszło ! W tym tempie naprawdę zostaniesz asem !
-Tya ! Idę się przebrać !
No i tyle go widziano ...
-A temu co ?
-Podejrzewam, że jest zawiedziony. -Spojrzałem na Kenme z zaciekawieniem- Chodzi o nią.
Zrozumiałem, że chodzi o Yami, która wyraźnie flirtowała z jakimś chłopakiem.
-Ja wracam do domu ... -Brunet pożegnał się z nami nie odrywając wzroku od telefonu - Yami !? Idziemy !?
Yamamoto, który stał obok mnie wypluł cała zawartość swojej buzi ... Pech ciał, że pita woda poleciała na mnie.
-Yamamoto ty idioto !
Chłopak jednak wpatrywał się z zazdrością w młodszego kolegę. Brunetka szybko podeszła do chłopaka i objęła jego ramię, Shou jednak nie za bardzo się tym przejął i w ciągu dalszym gapił się w ekran.
-Chodźmy na lody !
Chłopak przeniósł wzrok na Yami z zaskoczonym uśmiechem.
-Znowu ? Jeszcze ci się nie przejadły ?
-Masz rację ... Chodźmy na kawę !
Powiedziała o wiele pewniej niż wcześniej.
-Na to mogę przystać. Mam ochotę na jakąś słodką i zimną kawę.
-Ej ! Ja też chce !
Lev szybko podbiegł do pary, która chętnie na niego poczekała.
~~~~~
Właściwie mogłam ten fragment dodać do poprzedniego rozdziału :P No trudno ! A tak poza tym zapraszam do przeczytania moich innych książek :)
CZYTASZ
Kocie oczy-Kuroo Tetsuro [ZAKOŃCZONE]
FanfikceKizoku Yami to lubiana, szanowana i obrzydliwie bogata dziewczyna. Nawiązanie nowych znajomości nie jest dla niej problemem, ale najlepiej czuje się w towarzystwie swoich przyjaciół. W rzeczywistości nie jest jednak taka, jak wydaje się wielu ludzio...