Rozdział 7

7.6K 616 222
                                    

– Ciepło daje mi niszczenie dobra, ale z pieczęcią nie mogę panować na ziemi. Nie mogę mordować, nie mogę wprowadzać wojen ani katastrof, pozostaje mi tylko niszczenie takich jak ty, niewinnych aniołów, a archaniołowie dobrze ich bronią, ta malinka daje mi minimum. Wystarczy, bym stał w miejscu, ale nie zamarzł. Ciepłą dają też Zayn i Niall oni działają jednak inaczej. Mają jakiegoś tam Liama i starają się go podniecać, zabierają niewinność kawałek po kawałku, dzięki nim rozrasta się roślinność. Moi poddani znają moją sytuację, najsilniejsi schodzą na ziemię i robią sobie niewinne żarty, to również pomaga, ale nie na taką skalę. Jest jeden z nich Legion, właściwie nikt nie wie gdzie i kim on jest, ale kiedy pojawi się w piekle, wszystko wróci do normy. Będzie  tu jak u was, tylko cieplej i w ciemnych odcieniach. Mój ojciec z matką tak je zniszczyli tymi wszystkimi wojnami z waszą rasą – powiedział i usiadł na łóżku.

– J-jak pomóc ci, by matka się nie uwolniła. Nasze rody walczyły o to, by była zamknięta. Ona... Nie może się uwolnić – powiedział cicho młodszy, patrząc na Lucyfera.

– Mi robi się cieplej. – Uśmiechnął się, schodząc na drugi sutek, który delikatnie podgryzł. – Tylko ostrzegam, że jak zaczniesz jęczeć, to twoje ciało poza snem też będzie jęczeć.  Jęki to jedyne, co pokazuje się również w rzeczywistym świecie. – Zaśmiał się i palcami zaczął badać gumkę od bokserek aniołka, nadal zabawiając się jego sutkami.

Harry pokiwał  głową, odchylając głowę do tyłu. Pierwszy raz czuł takie podniecenie.

– Podoba ci się, maleńki? – wysapał mu do ucha pytanie i ściągnął jego bokserki, by móc wreszcie wziąć do ust coś innego niż małe brodawki.

– Lou-Louis – jęknął głośno młodszy, odchylając ponownie głowę do tyłu i łapiąc się poręczy łóżka. Było mu tak przyjemne.

– Właśnie tak, mały, jęcz – warknął, biorąc całą długość do ust i palcami badając jego jądra.

Młodszy chciał ponownie jęknąć, lecz wtedy poczuł szturchanie.

– Harry! Obudź się — usłyszał i otworzył oczy.

Od Autorek:
Co sądzicie o rozdziałach nowej części?

ᴍʏ ᴅᴀᴅᴅʏ ᴅᴇᴍᴏɴ ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz