Rozdział 28

278 44 8
                                    

Gibsuś: Kac morderca nie ma serca

Jack Duff: Piłeś piccolo

Gibsuś: Szampan to szampan, każdym można się upić

Tleniony Bezmózg: Nie Brook, nie da się każdym

Gibsuś: A siedź cicho bo to twoja impreza, twoja wina

Tleniony Bezmózg: Ja jej nie robiłem tylko wy jako niespodziankę idioto

Małpo zjeb: Jak już zganiamy wine na kogoś to definitywnie to wina Duffa

Jack Duff: Chciałbyś przydupasie

Ten z fajnym tyłkiem: Mówiłem żeby go nie poznawać? Teraz już nie jest taki miły

Jack Duff: Niby nie chciałeś mnie poznać a większość imprezy spędziliśmy razem

Tleniony Bezmózg: Przepraszam?

Ten z fajnym tyłkiem: PIEPRZONY KŁAMCA

Ten z fajnym tyłkiem: To on przy mnie stał

Jack Duff: No może i stałem ale to ty do mnie mówiłeś :)

Ten z fajnym tyłkiem: .

Tleniony Bezmózg: Beaumont!

Ten z fajnym tyłkiem: Chciałem być miły!

Tleniony Bezmózg: TY NAWET DLA MNIE NIE JESTEŚ MIŁY

Ten z fajnym tyłkiem: JESTEM MIŁY DLA CIEBIE

Ten z fajnym tyłkiem: Nie zawsze ale jestem

Jack Duff: Drama time

Małpo zjeb: Chwila!

Małpo zjeb: Nie mam popcornu

Gibsuś: Ale mamy Lay's prosto z pieca

Małpo zjeb: Gdzie są?

Gibsuś: Skoro są prosto z pieca to chyba oczywiste że w piecu

Jack Duff: Ojapizgam

Małpo zjeb: Brook ty się dobrze czujesz?

Ten z fajnym tyłkiem: Ty na prawdę wypadłeś z tego wózka jak byłeś mały

Gibsuś: Nie prawda!

Ten z fajnym tyłkiem: TO JAK INACZEJ WYTŁUMACZYSZ ŻE JESTEŚ TAKI SPIERDOLONY?

Małpo zjeb: Ej może trochę milej

Ten z fajnym tyłkiem: Okey...jak inaczej wytłumaczysz to że jesteś taki sponiewierany

Gibsuś: Sponiewierany to ja byłem po randce z Larry'm

Jack Duff: Jaki Larry?

Małpo zjeb: Chyba na spotkaniu z Larry'm

Gibsuś: No przecież mówię że z Larry'm

Jack Duff: Ale kto to Larry?

Ten z fajnym tyłkiem: Gdzie ty żyjesz? W jaskini?

Tleniony Bezmózg: Jak ty możesz nie znać Larry'ego

Małpo zjeb: Proszę Cię tylko nie mów że nie znasz One Direction

Jack Duff: Aaa te pięć kierunków to ja znam

Jack Duff: Larry to shipp Liama i Harry'ego prawda?

Gibsuś: Ciebie i twojej dupy chyba

Małpo zjeb: Brook masz 19 lat a słownictwo 7 latka

Gibsuś: To zacznę przeklinać

Małpo zjeb: Dobra jednak miej słownictwo 7 latka

Jack Duff: Ja i mój tyłek mamy inny ship

Tleniony Bezmózg: Larry to ship Louisa i Harry'ego

Jack Duff: To tam jest jakiś Louis?

Gibsuś: O J A P I E R D O L E

Gibsuś: Nie doceniasz mojego bubu

Gibsuś: Cała piątka to moje bubu

Małpo zjeb: Khem khem

Gibsuś: Mikey to też moje bubu

Małpo zjeb: O wiele lepiej

Gibsuś: ;*

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ojejku nawet nie wiecie jak trudno pisze mi się to ff bo w głowie mam pomysł na inny 😏

Btw uwielbiam przypadki

Cover: RoadTrip-I Don't Wanna Live Forever

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Cover: RoadTrip-I Don't Wanna Live Forever

RoadTrip MessageOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz