Gibsuś: Dzyń, dzyń, dzyń
Gibsuś: Dzyń, dzyń, dzyń
Gibsuś: Dzyń, dzyń, dzyń kurwy
Ten z fajnym tyłkiem: EGZORCYSTA POTRZEBNY NA WCZORAJ
Gibsuś: Dla kogo?
Tleniony Bezmózg: Dla Ciebie
Gibsuś: Ale ja sobie tylko śpiewam
Małpo zjeb: Nie tak to szło chyba
Gibsuś: No tak to szło khem khem
Dzyń, dzyń, dzyń
Dzyń, dzyń, dzyń
Dzyń, dzyń, dzyń kurwy
Jedzie sobie Mikołaj z prezentami z urny
Jadą, jadą patafiany
Zjeżdżaj mi z drogi ty chuju jebanyTleniony Bezmózg: Jezusie Chrystusie miej go pod swą opieką
Ten z fajnym tyłkiem: Jezusa w to nie mieszaj
Małpo zjeb: No właśnie w to to tylko szatana który go opętał trzeba mieszać
Gibsuś: Nic mnie nie opętało lol
Ten z fajnym tyłkiem: Jak nie jak tak skoro wysyłasz nam topiącego się człowieka
Gibsuś: To ty jesteś opętany skoro widzisz tam topiącego się człowieka
Tleniony Bezmózg: Obaj jesteście opętani
Małpo zjeb: A Mikołaj do opętanych dzieci nie przychodzi
Gibsuś: COOO?! EGZORCYSTA HELP
Tleniony Bezmózg: Czyli jednak jesteś opętany
Ten z fajnym tyłkiem: Ale Mikołaj nie istnieje
Małpo zjeb: Ty nie istniejesz
Gibsuś: Kolego jak może nie istnieć skoro co roku zjada ciastka i wypija mleko które mu zostawiam?
Ten z fajnym tyłkiem: A może to ktoś inny zjada? Np. ty lunatykujesz i zjadasz te rzeczy i później wierzysz w coś co nie istnieje
Gibsuś: Po 1 nie lunatykuje idioto,a po 2 MIKOŁAJ ISTNIEJE ZROZUM TO W KOŃCU
Ten z fajnym tyłkiem: NIE ISTNIEJE
Gibsuś: ISTNIEJE
Gibsuś: On jest bardziej realny niż twoja dziewczyna
Ten z fajnym tyłkiem: Ale ja nie mam dziewczyny
Gibsuś: Widzisz?! Czekaj bo skoro ty nie masz dziewczyny a Mikołaj jest bardziej od niej realny czyli że on jest nie realny
Ten z fajnym tyłkiem: Nawet mądry jesteś
Gibsuś: Za to ty jesteś głupi bo i tak uważam że Mikołaj istnieje, bo niby kto dałby mi w tamtym roku skarpety w pączki? Krasnoludki?
Ten z fajnym tyłkiem: No w sumie bardziej bym uwierzył w krasnoludki niż w Mikołaja
Gibsuś: Jesteś głupi
Małpo zjeb: Też tak uważam
Tleniony Bezmózg: Też się pod tym podpisuje
Ten z fajnym tyłkiem: Nie gadajcie że wy też w świętego Mikołaja wierzycie
Małpo zjeb: Brooklyn zatkaj uszy
Gibsuś: Mogę zatkać uszy ale i tak będę widzieć co piszecie
CZYTASZ
RoadTrip Message
Hayran KurguFanfiction o brytyjsko-irlandzkim boybandzie, który pisany jest w formie rozmów na jednej z popularnych aplikacji. 28.03.2018 # 923 w FANFICTION 30.04.2018 # 902 w FANFICTION 1.05.2018 # 886 w FANFICTION