Bad girl? Czy napewno? [ZAKOŃCZONE]

35.

Dnia 14.12.2017 roku jeden z nirweskich bliźniaków popełnił samobójstwo na oczach jego brata i dziewczyny, w której się zakochał.
Chłopak miał zaburzenia psychiczne i przypuszczamy, że z tego właśnie  powodu to zrobił. Wiele fanek sławnego na całym świecie duetu nie umie się otrząsnąć po tragicznej informacjii. Jak się czuje rodzina bliźniaków? Co łączyło Marcusa z dziewczyną? Tego się raczej nie dowiemy.

Wszedzie, gdzie spojrze są informacje o samobójstwie Maca.
Dzisiaj jest jego pogrzeb. Ciężko było namówić Tinusa, aby poszedł na pogrzeb, ale się udało.
Teraz stoję przed lustrem i wykonuję ostatnie poprawki.

Nie robię makijażu, bo po co kak i tak będę płakać?

*skip time*
Trumna, w której leży Marcus jest właśnie zakopywana. Wszyscy zebrani płaczą, a szczególnie rodzice Maca i Emma. Tak im współczuję, ale nie mogę powiedzieć, że wszystko będzie dobrze, bo to są tylko puste słowa. Widzę, że Tinus powstrzymuje się od płaczu.
-Tinus nie trzymaj tego w sobie, bo to uczucie zabija cię od środka- on jak na zawołanie zacząl płakać i przytulił się do mnie. Ja mam cały czas wrażenie jakby Mac stał cały czas obok mnie.
Przypomniały mi się jego słowa

Zawsze będę cię kochać. Będę twoim aniołem stróżem choćby nie wiem co.

Teraz wiem o co mu chodziło.
Mogę być spokojna...

Nwm czy dzisiaj pojawi się kolejny rozdział, bo muszę zrobić pracę na konkurs, a po południu jadę na potrójne urodziny😂😂
Już sobie wyobrażam te pytania, gdybym pisała rozdziały na urodzinach
-Z kim ty tak romansujesz Natalia?
-Kim jest ten chłopak?
-Może odłożyłabyś ten telefon? Itp. Itd...😂😂😂😂

Do następnego❤