Wszyscy zgodzili się na gorące źródła, jednak najpierw poszli do sklepu po stroje kąpielowe.
Faceci stali znudzeni przed sklepem ze swoimi zakupami, a dziewczyny wybierały.- Ja chyba wezmę top i spodenki, ważne, żeby było praktycznie- stwierdziła Tenten
- Eto... Ja chyba wezmę jednoczęściowy z falbanką u góry...- Hinata westchnęła
- Hinata, nie wolisz wyeksponować swoich walorów?- Ino zapytała trzymając w ręku dwuczęściowy kostium- Ja biorę ten!
- Yhh- Sakura westchnęła i wybrała kostium z push upem- Idę do kasy!
Kaeru nadal wybierała, Ino zerknęła jej przez ramię.
- Nie zastanawiaj się, bierz jak ci się podoba!
- Hmm no może..- Kaeru wybrała czerwone bikini wiązane na plecach i szyi
W końcu wyszły ze sklepu i poszli do źródeł. Sakura wskazała palcem na szatnię.
- Cooo, szatnia też jedna?!
- Faceci pierwsi! Szybko się ogarniemy i wejdziecie po nas- zawołał Kiba
Po chwili mogły już wejść. Przebrały się i wyszły do źródeł. Sai uśmiechnął się na widok Ino, a Shikamaru uciekał wzrokiem przed Kaeru.
Dziewczyny weszły do wody, Ino podparła się łokciami o brzeg, tak, że biust wystawał jej lekko nad poziom wody.- Sakura...
- Zamknij się, Ino.
Sai się zaśmiał. Tenten siedziała w wodzie obok Shikamaru.
- Shikamaru, wiedziałeś że Kaeru ma taką sylwetkę? W sumie w tym stroju od Lee trochę było widać- Tenten westchnęła- zazdroszczę jej wcięcia w talii.
Shikamaru tylko chrząknął, nagle Tenten zawołala
- Kaeru, podejdź do nas!
- P... Po co ją wołasz..?
Shikamaru miał na twarzy rumieniec. Kaeru podeszła do nich powoli w ciepłej wodzie, Tenten zrobiła jej miejsce między sobą i Shika.
- Co tam?
- Kaeru, w przyszłym tygodniu dam ci wachlarze. Będą ze specjalnego materiału, na krawędzi którego będziesz mogła zbierać chakrę- Tenten opisywała z uśmiechem- dzięki czemu brzeg materiału będzie działać jak cienkie ostrze.
- Brzmi super!
Nagle Ino zawołała Tenten.
- Tenten, mam sprawę!
Dziewczyna poszła. Shikamaru i Kaeru zostali sami przy krótszym brzegu źródła. Dziewczyna zaproponowała.
- Może chodźmy bliżej wszystkich?
Chciała ruszyć, ale poczuła, że góra jej kostiumu zaczepiła o gałązkę drzewka, które rosło blisko źródła. Troczki na szyi się rozwiązały, a Kaeru złapała dłońmi za materiał na biuście. Na jej policzkach pojawił się rumieniec.
- Shikamaru, proszę... Możesz zawiązać?
Chłopak spojrzał na nią, a po jego skroni popłynęła kropla potu.
- Ja... Jasne...- zerknął na jej dłonie trzymające materiał na piersiach
- Patrzeniem nie pomożesz- dziewczyna lekko się zaśmiała
Złapał za troczki i zawiązał, część osób im się przyglądała i szeptali między sobą.
Kaeru spojrzała na Shikamaru, po którego czole spłynęła kolejna kropla potu. Dziewczyna odruchowo mu ją otarła.