*Emilka*
Szłam do monopolowego po jakiś alkohol i papierosy, ponieważ szykuje się właśnie nocka u mojej przyjaciółki. Weszłam do sklepu wzięłam jakieś chipsy i 2 butelki wódki.
-Jeszcze Marlboro Gold poproszę- powiedziałam pakując wcześniej wymienione rzeczy do reklamówki
-Proszę. A 18 skończone? -zapytał starszy Pan
-Oczywiście. -usmiechnęłam się sztucznie i chowając paczkę do kieszeni zapłaciłam.
Wyszłam z budynku i zatrzymałam się przed nim aby zapalić. Wyjmując zapalniczkę poczułam jak ktoś popycha mnie przez co prawie się wywaliłam
-Uważaj jak chodzisz! -krzyknęłam do sprawcy zamieszania. Był to chłopak z roztrzepanymi włosami, ubrany w jeansy, bluzę i jeansową katanę. Na nosie miał okulary przeciwsłoneczne. Kto zakłada okulary o 22?
*Paweł*
-Sory. -odpowiedziałem niechętnie. Śpieszy mi się a jakaś laska marnuje mój czas
-Kurwa.. Masz może ogień? -zapytała szczupła, blondynka z długimi włosami, ubrana w jeansy bluzę i bomberkę. W ręce trzymała reklamówkę z prawdopodobnie butelkami wódki
-Przecież masz. -odpowiedziałem bezuczuciowo
-Ale jest zepsuta..
-Proszę. -podałem jej zapalniczkę i odszedłem słysząc tylko ciche dzięki
CZYTASZ
Prędzej czy później | ZEAMSONE |
FanfictionSiedemnastoletnia buntowniczka i osiemnastoletki raper. Miłość, a może nienawiść od pierwszego wejrzenia. *wydarzenia przedstawione w opowiadaniu są fikcyjne*