28.

1.9K 106 97
                                    

*jak zobaczyłam to zdj z mediów to się poszczalam prawie xd*

Z trudem zamknęłam walizkę, i zniosłam ją na dół. Dzisiaj już niestety wracamy do Przemyśla. Naprawdę miło spędziłam tu czas i mam nadzieję, że jeszcze tu wrócimy. Filip pakuje do auta nasze rzeczy, Kaja gada z Norbertem A Świdnicki gdzieś spierdolił.
Usiadłam na tarasie i zapaliłam papierosa. Po chwili dołączyła do mnie reszta.

***
Jechaliśmy już około pół godziny. Tym razem to ja usiadłam z przodu, ale to Paweł prowadził. Wszyscy z tyłu spali, a ja podziwiałam widoki za szybą.
Nagle poczułam czyjąś rękę na moim udzie. Tak jak myślałem była to ręka Świdnickiego.

-Nie pozwalaj sobie. -rzuciłam, a on uśmiechnął się pod nosem skupiając wzrok na drodze

-Nie rozumiem, zmieniałem tylko bieg.

-To że wszyscy śpią nie znaczy, że możesz mnie macać Świdnicki. -zrzuciłam jego dłoń z mojej nogi

-Nie ukrywaj, chcesz tego, ale się wstydzisz.

-Wmawiaj sobie. -prychnęłam

-No nie obrażaj się mała.

-Mała to jest twoja pała. Nie, to jest zbyt oklepane.. -stwierdziłam, a chłopak się zaśmiał

-Jeszcze byś się zdziwiła.

-No chyba jakbym przyszła z lupą. I spierdalaj, sam jesteś mały.

-Przynajmniej wyższy od Ciebie.

-Dobra zmieńmy temat.

-Okej.. No ładna pogoda, nieprawdaż?

-Serio? -popatrzyłam na chłopaka ze współczuciem i wywróciłam oczami

-To o czym chcesz rozmawiać?

-Nie wiem. Możemy pograć w pytania.

-Okej, zaczynaj.

-Blondynki czy brunetki?

-Tak.

-Co kurwa? Odpowiedz normalnie..

-Obojętne, liczy się charakter.

-Okej, twoja kolej.

-Przyjaźń czy miłość?

-Miłość. Przyjaciele czy kariera?

-Przyjaciele. Chcesz mieć dzieci w przyszłości? -spojrzał ma mnie z uśmiechem

-Kiedyś tak. Myślisz, że Kaja będzie z Norbertem?

-Tak. Daję im maksymalnie dwa tygodnie.

-Co ty, jeszcze co najmniej miesiąc.

-Założymy się? -uśmiechnął się szeroko

-Okej. O co?

-Jeśli będą razem zanim miną dwa tygodnie, będziesz moją dziewczyną przez tydzień. Jeżeli nie, zrobię co będziesz chciała.

-Jesteś pojebany, ale niech ci będzie. Muszę wymyślić co mógłbyś dla mnie zrobić.. -udałam zastanowienie, a chłopak zaczął się śmiać.

***
Heheheheh😏
❤💬⭐❤
🔜Next🔜

Prędzej czy później  | ZEAMSONE |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz