ja: Masz na myśli spotkanie dwóch ludzi, którzy są sobą w jakiś sposób zainteresowani?
idiota: tak ciulu
ja: Nie masz nastroju?
idiota: a nie widać?
ja: widać
ja: dlatego pytam
idiota: porzuciłeś swój urzędowy styl
idiota: jesteś liamem?
ja: oh no zamknij sie
ja: powiesz mi co się stało?
idiota: nagle cię to interesuje? zabawne
idiota: bo powiedziałem ci, że to twoja wina?
idiota: jesteś żałosny
ja: a ty zachowujesz się jak baba
ja: może jakbyś mi powiedział kim do cholery jesteś, wiedziałbym jak mam się zachować
ja: ale ty nie chcesz nic mi powiedzieć
ja: nie wiem o co ci w ogóle chodzi
ja: po co do mnie napisałeś
ja: i jakiej odpowiedzi ode mnie oczekujesz
ja: i to ty jesteś żałosny
ja: nie ja
CZYTASZ
latch ↞ ziam
Fanfiction"Teraz mam Cię w mojej przestrzeni, nigdy Cię nie puszczę." Zayn kochał Liama bezwarunkowo, ale właśnie przez to kilka razy mocno oberwał od świata po dupie. Ale nie poddaje się, walczy o chłopaka, który zdobył jego serce całkowicie przez przypadek...
