ja: jesteś zły?
ja: inaczej, jak bardzo zły jesteś?
zee: nie jestem zły
zee: może trochę zawiedziony, ale nie zły. rozumiem, jak możesz się czuć
ja: chciałem poprosić cię o czas, ale nie chciałem psuć nastroju
zee: w porządku, rozumiem
ja: nie jest, wiem to
ja: przepraszam
zee: uspokój się li, już mnie przepraszałeś, a ja nie mam ci tego za złe
zee: rozumiem twoje obawy
ja: naprawdę przepraszam. jestem idiotą, będąc trzeci dzień w związku tak kogoś zranić
zee: jestem tutaj żeby cię wspierać, a nie by mieć za złe twój lęk
zee: to ludzkie
ja: nie chcę cię ranić
zee: a ja nie chcę postępować przeciwko tobie, zachowaj spokój i po prostu zapomnijmy o sprawie
zee: możemy udawać kumpli, a z czasem, jeżeli będziesz chciał oczywiście, możemy zostać oficjalnie parą
ja: jesteśmy parą oficjalnie, skarbie
zee: ale tylko my o tym wiemy
ja: no i louis
zee: nikomu nie powie
zee: chcesz się poprzytulać?
ja: zawsze x
zee: chodź do mnie x
❀
opps, chyba zapomniałam wczoraj dodać rozdziału, wybaczcie :')
mam straszną fazę na why won't you love me 5sos, sama nie wiem czemu ciągle chodzę i ją nucę ahh
muszę wstać i zacząć sprzątać, ale tak mi się nie chce......
obiecuję, że później coś jeszcze dodam!! :') xx
CZYTASZ
latch ↞ ziam
Fanfiction"Teraz mam Cię w mojej przestrzeni, nigdy Cię nie puszczę." Zayn kochał Liama bezwarunkowo, ale właśnie przez to kilka razy mocno oberwał od świata po dupie. Ale nie poddaje się, walczy o chłopaka, który zdobył jego serce całkowicie przez przypadek...