louis: siema stary, masz zioło?
ja: już nie jaram dobrze wiesz
louis: ja też nie
ja: miłość cię zmieniła ^^
louis: to fakt
louis: ale co z tobą XD
ja: zabawne :'))
ja: czego chcesz?
louis: chciałem pogadać
louis: głupio mi, że wyleciałeś
ja: harry pomógł ci do tego dojść?
louis: pomógł mi dojść, ale w innym sensie
louis: jeżeli wiesz co mam na myśli
ja: zamknij się
ja: idiota jezu
louis: no już
louis: wiem, że dawno nie zamoczyłeś
ja: LOUIS CZEGO CHCESZ
ja: słyszałem, że chciałeś dla kogoś to zioło
louis: to prawda
louis: ale i tak mi przykro
louis: przepraszam liam
ja: okej, już się z tym pogodziłem, życie
louis: zjebaliśmy ci je
ja: powiesz mi, kto jeszcze mi zjebał?
ja: wiesz, warto by wiedzieć ;)))
louis: nie mogę powiedzieć
ja: kurwa
louis: wybacz, obiecałem
louis: chcesz wyjść z nami na piwo?
ja: z kim?
louis: będę ja, Harry oczywiście
ja: jak inaczej
louis: morda
louis: Roy i Luke z laskami może wpadną
louis: no i zapraszałam Malika i Nialla
ja: kiedy?
louis: dzisiaj koło 20.00
ja: może wpadnę
louis: ale nie bierz nikogo
ja: nie miałem zamiaru
louis: na razie, liam
louis: mam nadzieję, że się zobaczymy
❀
to co, następny opisowy? 😏 nie mam kogo zapytać, więc to wy będziecie moimi ofiarami... co myślicie o singlach z płyty Ari, która ma wyjść w przyszłym miesiącu? słucham właśnie god is a woman i jestem naprawdę ciekawa jaka ona będzie, bo jak na razie Ari tylko i wyłącznie mnie szokuje haha nie żebym była jej wielką fanką, ale głos ma przepiękny ❤️
ośmieszam się tymi notkami, prawda? :')))
++ przepraszam za spóźnienie z publikacją, tak to jest jak życie poświęca się serialom jahah
CZYTASZ
latch ↞ ziam
Fanfiction"Teraz mam Cię w mojej przestrzeni, nigdy Cię nie puszczę." Zayn kochał Liama bezwarunkowo, ale właśnie przez to kilka razy mocno oberwał od świata po dupie. Ale nie poddaje się, walczy o chłopaka, który zdobył jego serce całkowicie przez przypadek...
