Rozdział 20

210 13 1
                                    

     *perspektywa Suga*
Yoongi obudził się dzisiaj znowu najwcześniej z całego dormu. Jakieś dziwne uczucie nie pozwolało mu spać. To uczucie to niepokuj i strach. Jednak Suga nie wiedział czego niby miał się bać. Sięgnął po telefon by wiedzieć, która jest godzina. Siódma rano i do tego jest poniedziałek. Wczoraj miał odebrać pieniądze od kilku ludzi. Stwierdził jednak, że tym razem do domu Kany Aleksandry wyślę swoich ludzi.
      Jest dwunasta. Już za chwilę dostanie swoje pieniądze. Czekając na swoich ludzi u siebie w biurze rozmyślał o tym co widział gdy przyszedł do Oli po tym jak wyciągnął ją z więzienia. Od tamtej pory żadna inna dziewczyna go nie obchodzi. Jeszcze w cały swoim dwudziestosześcio letnim życiu nigdy nie myślał tak dużo o jednej dziewczynie. Chłopaki z BTS twiedzią, że Suga się zakochał lub zauroczył Aleksandrą chociaż on w to nie wierzy. Owszem uważa, że dziewczyna jest ładna, nawet bardzo. Wkońcu nawet on słychał powiedzenie, że polskie dziewczyny są najładniejsze. Jednak uważa, też że za krótko zna Olę by być w niej zauroczony a tym bardziej zakochany.
    Z rozmyślań wyrwał go dźwięk otwierających się drzwi. Odwrucił się. Przed biurkiem stał Charlie, Amerykanin, który dla niego pracuje. To on miał iść do Oli po pieniądze. Jednak na biurku nic nie leżało prócz kilku papierów i małego notesów.
-Gdzie mój hajs?
-Są pewne komplikacje panie-odparł troszkę wystraszony chłopak
-Jakie znowu kurwa komplikacje?
-Otusz pani Kana nie ma pracy. To jedno a drugie to jest w szpitalu bo miała próbę samobójczą-Charlie cofnął się odruchowo gdy zobaczył minę Min Yoongi
-Jak to próbę samobójczą? O czym ty do cholery mówisz?
-Tak powiedziała jej kuzynka, pani Hana Izabella. I teraz nie wiem czy mam wyciągnąć od tej Belli pieniądze?
-Oszalałeś?!-Suga zastanawiał się dlaczego tak bardzo przejął się tym, że Ola chciała się zabić-W takiej sytuacji nie będziemy wyciągać od nich pieniędzy. A wiesz może na jakim oddziale jest Ola?
To pytanie zaskoczyło Charliego. Od kąd pracuje u Pana Min nie widział by ten aż tak bardzo przeją się losem swoich dłużniczek.
-Niestety nie wiem.
-Dobra. To wszystko. Możesz już iść-powiedział Suga po dłuższej chwili ciszy.
Gdy chłopak opuścił pomieszczenia, Yoongi zastanawiał się czy jego wpływy pozwolą mu się dowiedzieć na jakim oddziale i, w którym szpitalu jest jego....
    W tym momencie połapał się, że on jednak coś czuję do Oli. Już myśli o niej jak o swojej kobiecie. Nawet wpadł na pomysł jak mieć kontakt z Olą dwadzieścia cztery godziny na dobę. Teraz musi go tylko zrealizować...
🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟
   Hej kochani. Macie jakieś pomysły co to za pomysł?

Jej ukochany-zakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz