Rozdział 29

168 11 2
                                    

       Napisałam. Mam nadzieję, że wam się spodoba. Miłego czytania
       Dwadzieścia minut później Ola skończyła zawijać naleśniki.
-Mniam. Pyszne-powiedział Jin
-Cieszę się, że ci smakuje
-Od dzisiaj jem tylko to co ty ugotujesz-powiedział RM
-Ale wiesz, że ja nie będę mieszkać tutaj całe życie?
-Jesteś pewna?-Zapytał Suga z łobuziarskim uśmiechem
-O co ci chodzi?-zapytała wystraszona Ola
-O nic.
-Okey? Nie ważne. Idę do siebie się umyć i proszę nie wchodzić mi teraz do pokoju. Rozumiesz Suga?-powiedziała Ola
Aleksandra wzięła tylko ręcznik i udała się do łazienki. Umyła włosy i ciało. Wytarła się, owineła ręcznikiem i wyszła z łazienki.
-Wolałbym zobaczyć cię nago niż owiniętą ręcznikiem-powiedział Suga
-Co ty tu robisz? Przeciesz mówiłam byś nie wchodził
-No wiem, że tak mówiłaś ale ja nie powiedziałem, że uszanuje twoją prośbę
-Eh a mógłbyś się odwrucić bym się mogła ubrać?
Suga podniósł się z łóżka, na którym wcześniej leżał i podszedł do Oli. Wziął ją na ręce i zaniósł do łóżka
-Mówiłem ci już, że jesteś śliczna?
-Tak. Wiele razy
-To mówię kolejny raz. Bardzo mi się podobasz
Suga przejechał palcem po nagim udzie Oli.
-Bardzo mi się podobasz-Wyszeptał cicho do jej ucha.
Teraz przejechał palcem od obojczyka po dłonie. Wziął ją za nadgarstek i przysunął bliżej siebie. Pochylił się nad nią i musnął delikatnie jej policzki, usta, szyję i obojczyk.
-Chcesz, żebym kontynuował dalej?
-Tak
Min Yoongi chwycił delikatnie zębami ręcznik i pociągną a ten się odwinął.
-Chcesz sama mnie rozebrać czy sam mam to zrobić?
Ola podniosła się. Powoli zaczęła odpinać guziki koszuli Yoongi. Zsuneła koszulkę z jego ramion. Odpieła guzik spodni a potem zciągneła z niego bokserki. Następnie zaczęła całować jego szyję, obojczyki, tors i skończyła na namiętny pocałunku. Suga pchnął Olę delikatnie i przyłożył usta do jej piersi i delikatnie przygryzał, ssał i masował. Robił jej kilka malinek. Przyduszał bo go o to prosiła. Ona natomiast robiła jemu malinkę, przygryzała skórę. Później on pieścił ją językiem i palcami, a gdy wszedł w nią delikatnie Ola jękneła. Z każdym jego ruchem krzyczała i jęczała na zmianę i za każdym razem Suga musiał zamykać jej usta by chłopaki nie słyszeli co oni robią.
-Dziękuję-wyszeptała cicho
-To ja Dziękuję-wyszeptał

Jej ukochany-zakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz