Jej ukochany-zakończone

Rozdział 16

Witajcie kochani. Wruciłam znowu do pisania.

     Ulice Seulu były pogrążone w półmroku. Jedynym źródłem światła były latarnie, chodź i te nie oświetlały wszystkich ulic. Boczne uliczki stanowiły idealne miejsce dla morderców czy gwałcicieli. W ciemnych, nieoświetlonych miejscach chorzy na umyśle ludzie mogli spełniać swoje psychiczne pomysły.
       Ola obudziła się o dziewiątej. Niewyspana udała się pod prysznic. Ciepłe krople spływające po jej szczupłym, nagim ciele stopniowa obudzyły komórki jej organizmu. Bosymi stopami stanęła na zimnych płytkach. Wytarła się i ubrała na siebie miętowe jeansy i biała bluzkę z czarnym kotem z długimi rękawami. Wyszła z pomieszczenia i postawiła swoje kroki w kierunku kuchni. Na śniadanie zrobiła sobie tosty.
Spojrzała na zegar. Wskazywał trzynastą. Ubrała na siebie kurtkę, wzięła torebkę, przekręciła klucz w drzwiach i udała się na przystanek metra. Wsiadła do pojazdu i pojechała do pracy. Ze sklepu, w którym pracuję Aleksandra wychodził Shinji. Ola przełknęła głośno ślinę.
-Witaj Aleksandro. Życzę udanej pracy.-Shinji zaśmiał się i odszedł w przeciwnym kierunku niż stała Ola lecz wrucił po chwili i dodał-Z tego to cię twój Suga nie wyciągnie.
-A'propos to mam dla ciebie wiadomość od Min Yoongi. Powiedział, żebyś uważał bo jak się tobą zainteresuje to ci nawet policja nie pomoże.
-Hahaha Min Yoongi może mi naskoczyć-Tym razem Shinji już nie wrucił
Aleksandra weszła na sklep.
-Pozwól Olu do mnie-Powiedział Kim Arika otwierając drzwi do swojego biura
-Coś się stało?
-Tak. Ostatnio z naszej kasy zaczęły znikać pieniądze. Pewna osoba twierdzi, że to ty je bierzesz aby spłacać swój dług-powiedział Pan Kim
-Co takiego? Nigdy nic nie ukradłam. Nigdy
-Wybacz ale mam nagrania, na których widać, że to ty je bierzesz. Spójrz.
Ola spojrzała na komputer. Była na niej osoba, która miała na sobie koszulkę, którą nosi Ola w pracy i chowa pieniądze do torebki. Aleksandrze stanęły łzy w oczach.
-To nie ja. Słowo daje.-Przez łzy ledwo było słychać co mówi
-Aby nie utrudniać ci życia nie zwolnie cię dyscyplinarnie. Tutaj masz swoją pensje za przepracowany miesiąc
-Proszę niech mnie pan nie zwalnia. Muszę jeszcze spłacić dług Min Yoongi.
-Żegnam Panią-powiedział Pan Kim.
Ola z rozmazanym makijażem wyszła ze sklepu. Shinji zaczyna się mścić. Najpierw sprawił, że trafiła do więzienia a teraz pozbył jej pracy. Aleksandra wracając do mieszkania zastanawiała się co jeszcze Shinji wymyśli. Jednak nie to było teraz jej problemem. Musi jak najszybciej znaleść pracę bo Min Yoongi nie będzie czekał aż ona sobie coś znajdzie.
🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟
Jak myślicie Suga zaczeka? Co nowego wymyśli Shinji? Co teraz zrobi Ola?