BTS mnie porwali

Rozdział 12

Agust D

Prov. J-Hope
Siedzieliśmy w salonie i oglądaliśmy już chyba dwudziesty odcinek jakiejś tandetnej dramy. Zrobił się wieczór. Zrobiłem się głodny ale stwierdziłem że nie będę pytał się chłopaków czy oni też są głodny bo jestem leniem.

Wstałem z kanapy. Nagle zobaczyłem leżącą przed kuchnią Youko.
JH: E!! CHŁOPACY YOUKO !!! - nie wiedziałem co zrobić. Zerwali się i ujrzeli ten sami widok co ja.

V: zanieś ją ktoś do jej pokoju, Jin bierz APTECZKĘ !!! - wszyscy zaczęliśmy panikować. Suga wziął ją na ręce i zaniósł do pokoju. Jin pobiegł po apteczkę i wszyscy spotkaliśmy się w jej pokoju. Ułożyli ją na łóżku i patulili (jeśli takie słowo istnieje) kocami.
J: jest zimna - powiedział przykładając rękę do jej czoła. Na chwilę wyszłem na korytarz, usłyszałem że Jimin rozmawia przez telefon z Namjoonem
JM: nie, nie, wszystko jest dobrze, normalnie rozmawiamy i jest super, ale muszę już kończyć - szybko się rozłączył na mój widok.
JH: okłamałeś go ...
JM: ma się na wyjeździe denerwować ... ?? - poszedł spowrotem do pokoju ja za nim, Youko się obudziła.

Prov. Ja (Youko)
Nagle się odcknęłam. Byłam przerażona nie wiedziałam co się dzieje, miałam łzy strachu na policzkach.
JK: wszystko dobrze ?? - zapytał stojąc z całą ekipą nade mną (oprócz RM'a).
Y: co się dzieje ???
J: zasłabłaś.
JM: co pamiętasz ??? - patrząc na mnie TYM zabójczym wzrokiem (I'm dead).
Y: że szłam do salonu do was ... - nagle poczułam jak powieki mi się zapaliły.
J: chyba się przeziembiłaś ... - powiedział patrząc na mnie, tym razem nie było uśmiechu tylko dość poważna mina.
Y: chyba czuję, że masz rację - szepnęłam to tylko dlatego żeby poczuł że przyznaję mu rację. Doskonale pamiętałam że dziś śpię chyba z Sugą, może przez to zamieszanie zapomnieli (mam nadzieję).
JM: dobra jest już dosyć późno, jutro poważnie sobie pogadamy - powiedział z dość poważną miną.

Wszyscy wyszli (zostałam sama, jakby ktoś nie ogarnął XD).
~heh czyli zapomnieli - wygodnie się ułożyłam w łóżku i zamknęłam oczy. Nagle usłyszałam otwieranie drzwi.
~ fak tylko nie to - obróciłam się do mojego pokoju wszedł.

S: przesuń się - powiedział wchodząc mi do kordłę, i tak też zrobiłam i się przesunęłam.
Y: ech... Myślałam że zapomnisz...
S: ja nie zapominam - mówiąc to lekko mnie przytulił, tak jakby chciał mnie przyzwyczaić.
Y: ej, a to prawda że dużo śpisz ??
S: teraz zaskoczyłaś mnie pytaniem, nie wiem co powiedzieć ... zapytaj się chłopaków jutro - uśmiechnął się i zamknął oczy, tak jakby przymierzał się do snu.
Y: która godzina ??? - zapytałam wtólając (nw jak się pisze XD) się w niego.
S: dość późna, a tak wg co tam się stało ??? - mocniej mnie przytulił.
Y: nie pamiętam do końca, wiem że źle się czułam więc do was na dół zeszłam.
S: i tam też cb znaleźliśmy - czułam jakby swoją brodą oparł się o moją głowę.
Y: o co chodzi Jiminowi z tą rozmową ??
S: niepokoisz nas ... Tym że się głodzisz i tak dalej.
Y: nie ja się nie głodze, poprostu nie jestem głodna.
S: co kuchnia Jina ci nie smakuje ?? - zaśmiał się i przygryzł wargę.
Y: nie, nie prawda smakuje, a tak wg to czemu za każdym razem kiedy ze mną rozmawiasz to przygryzasz wargę ?? - zapytałam patrząc na niego swoimi wielkimi oczami.
S: bo czuję się sexowniejszy - zrobił zabójczą minę i lekko że zmęczeniem się zaśmiał.
Y: acha.
S: ej, a kto z BTS jest twoim Bias'em ??
Y: wolę nie mówić ... A może być kilku ??
S: jeden.
Y: musi ??
S: JEDEN.
Y: jeśli masz nadzieję że TY to niestety się mylisz.
S: ach...
Y: a skoro mnie znacie to czemu się pytasz ??
S: nie wiem może zmieniłaś zdanie.
Y: a kto niby jest moim bias'em ??
S: to jest zbyt proste.
Y: to kto ??
S: Jungguk - uśmiechnął się - Golden Maknae - uśmiech nie schodził mu z twarzy.
Y: ech ... aż mi się głupio zrobiło.
S: nie no spoko, moja dziewczyna mówiła mi że jej bias'em jest Jimin.

Rozmawialiśmy przez chwilę kiedy się zoriętowałam że Suga śpi. Zdałam sobie sprawę że rano on mnie nie puści. Będzie do kuźwa 12:00 spał i mnie przy okazji dusił.

POLSAT~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dziękuję za przeczytanie. Było by mi miło jeśli byś zostawiła gwiazdkę. To bardzo mnie motywuje do tworzenia nowych rozdziałów.

Przepraszam za błędy. 💜💜💜