Rozdział 13

4.2K 131 35
                                    

Do wieczora !!

Jeszcze nie wspominałam wam o jednej rzeczy, ... Moja wyobraźnia jest jakaś zrypana DOSŁOWNIE. A śnili wam się kiedyś striptezorowie na jednorożcach, no właśnie.

Całą noc przespałam (dobrze kurde że nie dzień). Rano obudziłam się jak zwykle punktualnie o godzinie o której wstajecie do szkoły XD. Suga mnie nie przytulał, spał na drugim krańcu łóżka. Doszłam do wniosku że spierdzielam z własnego pokoju, bo nie chce być na sam z aka AgustD.

Lekko i powoli odkryłam kordłe (dalej nie wiem jak to się pisze), tak żeby nie obudzić Sugę. Szybciorem wstałam, znaczy nie udało mi się to.

Suga w ostatniej chwili złapał mnie za nadgarstek.
S: gdzie idziesz ??? - zapytał przymrórzając oczy (czego oczywiście nie rozumiem bo rolety były spuszczone) czyli było ciemno.
Y: pochodzić ... - tak serio nie wiem czemu wstałam ale ja zawsze mam wymówkę.
S: jesteś chora i nigdzie nie idziesz - powiedział dość stanowczym i łagodnym mimo wszystko głosem.
Y: echh ... czyli ??? - nie wiem czemu to wypowiedziałam jakoś tak. Widzicie jestem nie poczytalna nie wiem co piszę XD.
S: czyli dzisiaj leżysz w łóżku i się nudzisz - powiedział z uśmieszkiem (takim jak ma kot z Alicji w krainie czarów) - dziś zostajesz z Jinem i Jeon'em w dormie.
Y: a czemu oni zostają ??
S: bo nie biorą udziału w nowej piosence - wróciłam się do łóżka.

Jakieś czas temu XD.
JH: to siema !!! Do wieczora.
Wyszli i zapadła cisza. Pierwsze co zrobiłam sięgnęłam po mój pamiętnik. Otworzyłam na randomowej stronie.

Nowy układ to jest sztos. Nie mogę się doczekać jak go wyślę by go przetestowali.
Dziś w szkole Klaudia dziwnie się zachowywała, była podejrzana...

Zgadnijcie kto przeszkodził mi to jak dzikie czytanie... Wiem że wiecie, Kookie.

JK: hej co robisz ??? - zapytał wchodząc mi do pokoju bez pukania.
Y: czytam ... - spojrzałam z uśmieszkiem w między czasie zamykając pamiętnik.
JK: acha, a jak się czujesz ???
Y: dobrze.
JK: serio, bo Jin mówił że źle.
Y: tak bo Jin wie lepiej ode mnie jak się czuje.
JK: ach... - uśmiechnął się i usiadł obok mnie - chcesz pogadać ???
Y: eeemm... Nie rozumiem - zdziwiłam się dosyć, mimo wszystko wydawało mi się to dosyć dziwne.
JK: eeee nie rozumiem ...
Y: widzę że nadajemy na tych samych falach - nie proszę nie pytajcie mnie o co tu chodzi sama nie wiem... Mam dziurę atencji XD.

Wieczór. Obstawiam ze jest wieczór bo się zciemniło a "Mamuśka" poprosiła na kolacje.
(Dziura bez pomysłów, a wiecie czemu ... Bo moja klasa SE wattpada pobrała i wstydzę się pisać opowiadanie przez jednego Raka).

A kuźwa miałam zrobić kryminał XD.

W skrócie na jakiś czas zawieszam książkę

Papa moje PEREŁKI

Posiadamy też inne książki takie jak 50 Twarzy Jin'a

BTS mnie porwaliOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz