Rozdział 4

74 15 0
                                    

Zadzwoniłam do nich lecz nie odbierali.Zostałam sama w domu.Na szczęście po 2 godzinach byli w domu. Opowiedziałam im cała historię.Byli w szoku i zabronili mi tam chodzić.Potem Antek przyjechał i mówił jak to cudownie było u babci(do puki nie usłyszał co się stało z Agata)
Bardzo ja lubił.Poszłam do swojego pokoju i popłakałam się.Oczywiście że kocham nasza paczkę ale Agata jest moja najlepsza przyjaciółka i uwielbiam ja.Przegladałam stare zdjęcia z Agata.Znamy się od przedszkola.Milenę poznałyśmy w podstawówce a chłopaków w gimnazjum.Zeszlam na dół i właczyłam piosenka Adele,śpiewałam właśnie
Hello,it's me!!!!
Gdy nagle usłyszałam
-it's you!!!!!
Byli to Marcel,Milena i Krzysiek.
-hej-powiedzialam smutno
-cześć-odpowiedzieli
-super,że przyszliście
-no,tak naprawdę wiemy że jesteś załamana my też,uwierz-odpowiedziała Milena
-ale musimy być silni-powiedział Krzysiek
-a może jest ci to na rękę? Co? Że jej nie ma i możesz przyłazić do nas z tą
twoją Karolinka(jego dziewczyna)-wykrzyczałam(dobrze że nie podoba się już Agacie i że ma chłopaka ale i tak nikt nie lubi dziewczyny Krzyśka jest wredna i myśli że jesteśmy przyjaciółmi)
-uspokuj się Daria,ja przezież tęsknię za Agata
-Stop!-wykrzyczeli Marcel i Milena
Dobrze że to zrobili bo inaczej byśmy się normalnie zjedli z tym Krzyśkiem.Krzysiek
ysiek i Marcel wyszli a ja zostałam z Milena.
-chcesz coś do picia?-zapytalam
-nie dzięki,też będe już lecieć
-myślałam ,że zostaniesz
-musze jechać z rodzicami na lotnisko odebrać siostrę
-ok to pa
-pa


Hej! Rozdziały będa pojawiać się czasami jeden codziennie a jak się coś zmieni to napiszę przy następnym,.Postaram się robić dłuższe💛
Pozdrowionka🌸💛

Pomiędzy toramiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz