Pomiędzy torami

Rozdział 29

....Wysokiego bruneta w czarnej koszulce i granatowych spodniach. W ogóle go nie znam.

-Dobra bo nie mam czasu jedziemy już?-zapytał żołnierza

-Chyba tak.-odpowiedział mu

-Zabieramy się, chodź!-krzyknął do mnie

Poszłam za nimi i weszliśmy do auta. Prowadził ten nowy. Jechał szybko i nie patrzył na żadne znaki. Po krótkiej chwili było słychać dzwonek telefonu. Wyjął go z kieszeni i zaczął z kimś rozmawiać. Krzyczał i przeklinał do słuchawki. Jechaliśmy dość długo cały czas w ciszy gdy kierowca odłożył telefon(oczywiście był to IPhone XR czy jakiś tam inny najnowszy). Nagle zatrzymaliśmy się przed ogromną rezydencją. Tomek otworzył drzwi i kazał mi wyjść. Podeszliśmy wszyscy pod główne wejście i zapukaliśmy. Otworzył nam jakiś mężczyzna w czarnym garniturze. Kazał nam poczekać w salonie. Usiedliśmy na ogromnej białej sofie obok akwarium. Po chwili zobaczyłam jakiegoś chłopaka, który schodził ze schodów. Miał blond włosy i ubrany był w kolorowy T-shirt i białe spodnie.Wyglądał dość młodo.

-Jesteście wreszcie!-krzyknął do Żołnierza i Tomka

-Zaraz się zbieramy masz co chciałeś.-odpowiedział Żołnierz

-Ty jesteś Agata tak?-spytał mnie nagle

-Tak ale nie znam cię.-odpowiedziałam niespokojnie

-Wy już macie wolne, Adrian przekaże wam zapłatę.-Wtrącił żegnając się z chłopakami

-Ok pa, zadzwoń do mnie kiedy następne zlecenie.-odkrzyknął na koniec Żołnierz

-Jestem Daniel, i zaraz odpowiesz mi na kilka pytań.-odrzekł po chwili chłopak

-Jak mi powiesz po co kazałeś mnie porwać i co tu się dzieje, a po za tym ile masz lat?-zapytałam

-Jestem od ciebie o rok starszy, mam 17 lat a teraz powiedz mi czy znasz Darię, która kiedyś mieszkała na Pomorskiej w Warszawie.

W tej chwili zamurowało mnie bo wiem, że Daria kiedyś tam mieszkała. Nie odpowiedziałam nic i spadłam na podłogę.