Część 21. Oddanie Miraculum

568 48 1
                                    


Obudziłam się na ziemi widziałam wokoło jakieś biedronki wstałam zobaczyłam Pancernika Biedronkę(Alye) Czarnego Kota i Królową Os cieszyli się nie chciałam na to patrzeć i jeszcze to słowa "gdyby nie ty to by nam się nie udało" nie zasługuje na Miraculum ciągle ktoś musi je ode mnie przejmować i ratować Paryż.Uciekłam.

Weszłam do domu i usiadłam na łóżku po kilku godzinach usłyszałam pukanie spojrzałam w okno i zobaczyłam całą czwórkę obróciłam głowę z powrotem i im nie otworzyłam pukali wołali jeszcze przez kilka a potem sobie poszli. Usłyszałam jakieś kroki na schodach a potem usłyszałam wchodzenie do mojego pokoju 

-Kochanie ktoś do ciebie -powiedziała mama a ja się nie obróciłam bo wiedziałam że to oni 

-Marinette co się stało czemu nam nie otworzyłaś ?-zapytała Alya siadając na moim biurku 

-Nie zasługuje na miraculum-powiedziałam a oni się popatrzeli na mnie ze zdziwieniem 

-Jak to nie zasługujesz zostałaś wybrana -powiedziała Chloe

-Ciągle Alya musi je ubierać i ratować Paryż bo ja jestem nieostrożna -powiedziałam 

-Nie ciągle przecież...-zaczęła ale jej przerwałam 

-Wyjdźcie z tond-powiedziałam a oni się na mnie patrzeli ze zdziwieniem-Wyjdźcie z tond-teraz krzyknęłam Alya położyła  mi Kolczyki na biurku i wyszli. Płakałam kilka minut i poszłam spać 

***

Rano się obudziłam wykonałam poranną toaletę i ubrałam się w to 

Rano się obudziłam wykonałam poranną toaletę i ubrałam się w to 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wyszłam z domu i poszłam do mistrza Fu

-Oddaje Miraculum -powiedziałam a on ze zdziwienia aż upuścił coś co trzymał w ręku 

-Ale jak to oddajesz ?-zapytał 

-O tak nie zasługuje na nie ciągle ktoś musi za mnie być biedronką więc oddaje je-powiedziałam i położyłam pudełeczko na stoliku i wyszłam 

Zaszłam jeszcze do domu i założyłam normalne kolczyki a wyglądały one tak 

Zaszłam jeszcze do domu i założyłam normalne kolczyki a wyglądały one tak 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Po założeniu wyszłam do szkoły. Gdy tam byłam zaczepiła mnie cała czwórka 

-Marinette co się stało czemu nas wygoniłaś z domu-zapytał Alex 

-Łał Marinette Fajne kolczyki-powiedziałam Alix z mojej klasy-Też zamierzam se takie zrobić-powiedziała i przybiła mi piątkę 

-Gdzie masz kolczyki -zapytał Adrien a ja wzruszyłam ramionami 

-Sprzedałam nawet gościu uwierzył że dają magiczne moce zmieniania się w biedronkę-powiedziałam a ci się patrzyli z przerażeniem 

-CO ?!-zapytali chórem a ja się zaśmiałam 

-Oddałam je Mistrzowi-powiedziałam a oni jeszcze bardziej się zdziwili-Nie kręci już mnie to -powiedziałam i odeszłam a oni tam ciągle stali jak wryci 

Sekret Marinette  [Zakończona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz