Część 9. Władca Ciem i moje Kwami

976 71 6
                                    


Jak wróciłam do domu to zjadłam obiad i poszłam do siebie do pokoju założyłam słuchawki i zaczęłam rysować jakieś sukienki zawsze lubiłam rysować. Gdy skończyłam rysunek to podniosłam go góry i patrzałam czego mu brakuje i ciągle śpiewałam gdy go opuściłam zobaczyłam moich przyjaciół z klasy krzyknęłam a ci się zaśmiali 

-Co wy tu robicie ?-zapytałam a oni mnie przytulili 

-Martwiliśmy się dawno z nami nie gadałaś -powiedzieli, a mi się zrobiło głupio tak bardzo zaangażowałam się w bycie biedronką że zapomniałam o moich przyjaciołach

-Przepraszam -powiedziałam, a ci znowu mnie przytulili. Pogadaliśmy dobre pare godzin, aż w końcu zostałam sam z Adrienem który przyszedł jakiś czas temu gadałam z nim gdy usłyszeliśmy wybuch wyszliśmy na balkon a ten nagle oznajmił że musi iść i wybiegł z mojego domu wiec się przemieniłam i pobiegłam w stronę wybuchu zdziwiłem się co tam zobaczyłam tam był jakiś facet z kolcami na plecach podeszłam do niego a on wystrzelił ostrze w moją i Czarnego kota stronę  który przed chwilą przyszedł uniknęłam kolców tego czegoś  ale nie mam pojęcia co to jest związałam go swoim Jojo i czekałam na policję 

-Zabierz mu akmę-powiedziała mój partner a ja się na niego spojrzałam ze zdziwieniem 

-Aku co ?-zapytałam, a on popatrzał się na mnie ze zdziwieniem 

-Nie przeczytałaś listu do końca ? -prawie wykrzyczał a ja pokiwałam głową 

-A chociaż przywołałaś swoje Kwami ?-zapytał, a ja popatrzałam się na niego jaka na debila 

-Dobra potem ci wytłumaczę -powiedziała i zaczął mi tłumaczyć jak mam to zrobić

-Okej już wiem tam jest Kimuna -powiedziałam a on się roześmiał-No co ?-zapytałam 

-Akuma-powiedziała a ja pokiwałam głową 

-No przecież powiedziałam -Akimuna Akiti czy inne ukulele co to za różnica?  Czarny Kot rozwalił jego kolców zbroje na plecach Kolanizmem a z nich wyleciała mały...CZARNY MOTYL CO TO JEST FUUU

-Koniec twoich rządów mała akumo-tak to coś się nazywało no tak. Złapałam to coś w mojej jojo i nacisnęłam na nie a z niego wylazł biały motylek-Papa mały ładniejszy motylku -powiedziałam i nagle przed nami pojawiły się czarne motyle te Akumy w kształcie twarzy 

-Witajcie obywatele Paryża jestem władca Ciem -usłyszałam głos z tych motyli- Oddajcie Miracula Biedronki i Czarnego kota, a nic wam się nie stanie-Zaczął a ja mu przerwałam 

-Ej ty Władco Ciem -Wykrzyczałam-To przez ciebie ludzie zamienili się w superzłoczyńców znajdziemy cię i ty sam będziesz musiał nam oddać swoje miraculum -powiedziałam i zaczęłam łapać wszystkie Akimy, a jak je złapałam to kliknęłam na Jojo i chyba milion ich wyleciało i zaczęły latać koło mnie i nagle coś czerwonego się pojawiło koło mnie jak tego dotknęłam zaczęło chichotać, a ja się uśmiechnęłam i nagle pojawiła się czerwona istotka z czarną kropka na czole 

-Witaj Biedronko-uśmiechnęła się do mnie-jestem Twoja Kwami Jestem Tiki i będę ci pomagała w przemianach i ulepże twoje moce -powiedziała a ja się uśmiechnęła. Dobra coraz bardziej podobało mi się te całe miraculum

Sekret Marinette  [Zakończona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz