Mam na imię Marinette Dupin-Chang Mam brata Luke nasz tata zmarł gdy miałam 7 lata a Luka 8. Podobro go postrzelono . Co kilka dni pisałam do taty listy i wysyłałam je pod ten sam nie znany mi adres. Nigdy nie chciałam wiedzieć do kogo trafiają. Ter...
Obudził mnie Lukas że mogę się do niego wpaść i zobaczyć mieszkanie. Ubrałam się i pojechałam do niego
Mieszkania nie miał takiego małego pokój który miałam też nie był mały był ogromny miał jeszcze łazienkę a wyglądał tak
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jego pokój też nie był mały był taki jak mój tylko inne meble.
-Jezu Luis to jest ogromne-powiedziała wychodząc z pokoju a on się zaśmiał
-No wież dla ciebie wszystko -powiedział śmiejąc się
-A ile za niego chcesz ?-zapytałam się a on machnął ręką
-Nie trzeba kasy mi nie brakuje -powiedziała a ja się na niego popatrzałam z wymownym wyrazem twarzy
-I dlatego chciałeś go komuś wynająć ?-zapytałam a on westchnął
-Na prawdę nie trze...
-Dam ci za miesiąc 300 -powiedziałam a on się po godzinie namowy zgodził na 250
-Dobra to ja jadę się pakować i tu przyjeżdżam -powiedziałam i pojechałam do domu
-Mari do cie...A co ty robisz ?-zapytał mnie widząc że się pakuję
-Wyprowadzam się -powiedziałam zamykając ostatnia walizkę
-Ale gdzie ?-zapytała wchodząc i kimś do pokoju
-Do kolegi-powiedziałam nie zwracając uwagi kto przyszedł i weszłam do łazienki zabierając kosmetyki i pakując je do walizki
-Do kogo znam go ?-zapytała a ja się zaśmiałam
-Nie nie znasz go -powiedziałam
-A jak ma na imię ?-zapytała a ja westchnęłam
-Lukas i nie nie będzie do mnie zarywał bo jest gejem-powiedziałam patrząc na niego a po tem zauważyłam że przyszli do mnie Alya Adrien I Chloe
-A czemu się przeprowadzasz ?-zapytała
-Mama rzuciła taką aluzję...nie czekaj ona to powiedziała w prost -poprawiłam się
-Ale dlaczego od razu się wyprowadzasz ?-zapytał a ja nic nie odpowiedziałam tylko zabrałam bagaże i wyszłam najpierw z pokoju a potem z domu mijając się z mamą
-Marinette co ty robisz ?-zapytała a ja stanęłam
-Sama tego chciałaś -powiedziałam obracając się do niej w drzwiach stali wszyscy
-Ale wież że nie oto mi chodziło-zaczęła tłumaczyć ale jej nie słuchałam wzięłam bagaże i odeszłam mówiąc tylko
-Masz już 18 lat więc możesz już zamieszkać sama-zacytowałam siadłam do Taksówki i odjechałam