Część 34.Pobudka

433 37 2
                                    


Jak się przebudziłam od razu się zorientowałam że to nie jest mój dom alni moje łóżko szybko się zerwałam i wstałam z łóżka 

-Widzę że się przebudziłaś -powiedziała kobieta która weszła do pomieszczenia miała blond włosy i białe szaty ale nie miała skrzydeł ani nic 

-Co ja tu robię-zapytałam 

-Uleczyłam cię od tej rośliny -powiedziała 

-Ale jak to ty mi dałaś moce-zapytałam a on przytaknęła-a gdzie się teraz znajdujemy i ile tu leżałam-zapytałam a ona usiadła na łóżku 

-Leżysz tu niecałe trzy godziny a to jest moja kryjówka ale nie możesz wiedzieć gdzie to jest więc będziesz musiała ci podać środek usypiający ? -powiedziała a ja się zdziwiłam 

-No dobrze -powiedziałam-A mam takie pytanie czy ktoś może wiedzieć kim jestem ?-zapytałam 

-To już jest twoja decyzja czy komuś powiesz czy nie-powiedziała a ja pokiwałam głową 

-A jak mi podasz ten środek usypiający?-zapytałam

-No normalnie o tak -powiedziała i wstrzyknęła mi coś w ramię a ja po chwili zasnęłam 

Obudziłam się w moim pokoju bolała mnie głowa jakbym miała kaca. Zeszłam na dół ale nikogo nie było weszłam do kuchni i się przeraziłam bo zobaczyłam Alye Nino Chloe i Adriena 

-O mój boże co wy tu robicie -zapytałam a oni się na mnie spojrzeli 

-No musimy się dowiedzieć kim jest ta nowa-powiedziała Alya 

-Mówiłam już że nie mam ochoty wiedzieć kto to ja już z tym skończyłam chce zapomnieć-powiedziałam a oni się po sobie spojrzeli 

-Marinette czy chcesz czy nie ale ona może być powiązana z Władcą Ciem-powiedział Adrien 

-Mam to gdzieś Władca Ciem oddał Miraculum więc nie ma sprawy zapomnijcie-powiedziałam a oni przewrócili oczami 

-A dlaczego ci na tym tak zależy co ?-zapytała wkurzona Alya 

-Bo chce zapomnieć o tym wszystkim-krzyknęłam-chce zapomnieć o Tikki o Biedronce o wszystkim-wykrzyczałam 

-Ale dlaczego -zapytała Nino

-Bo to boli-powiedziałam ze łzami w oczach-boli mnie to że nie ma ze mną Tikki że nie mogę już wejść na sam szczyt wieży Eiffla że nie mogę z kimś porozmawiać kto mnie zrozumie-powiedziałam a łzy zaczęły mi spływać mi po polikach

-Masz Lukę mamę-powiedziała Chloe

-To nie to samo nie mogę powiedzieć im jak mi źle że kogoś nie uratowałam że ktoś prze zemnie prawie zginął

-Masz nas przecież-powiedziała Alya a na się zaśmiałam 

-Was ?-zapytałam-Was którzy mnie obgadywali choć wiedzieli że wszystko słyszę was którzy nie zareagowali jak ta dziewczyna mnie upokorzyła. Nie już nie mam nikogo Luka zajmuje się studiami albo spotyka się z Lisą powoli się w niej zakochuję choć tego jeszcze nie pojmuje  Mama ciągle pracuje-powiedziałam. Miałam ochotę stamtąd wylecieć i tak zrobię pobiegłam do drzwi otworzyłam je i powiedziałam :

-Pokaż skrzydła-powiedziałam a one się pokazały wraz z moją maską włosami i ciuchami 

-To byłaś ty-zapytali a ja poleciałam w niebo byłam w chmurach prawie wleciałam w samolot usiadłam na jego skrzydle i popatrzałam w jego szyby dzieci dorośli się na mnie patrzeli z przerażeniem a ja się uśmiechnęłam i pomachałam im a oni mi niepewnie odmachali zeszłam ze skrzydła i chciałam lecieć na wieże więc tak zrobiłam jak już miałam na niej stanąć ktoś we mnie wleciał walnęliśmy o ziemię w dużą siłą. Odepchnęłam go od siebie podleciałam do góry on też tak zrobił miał czarne włosy tak samo jak skrzydła i ciuchy zaczęłam machać skrzydłami żeby go odepchnąć gdzieś dalej ale on tak samo zrobił i nic nie podziałało 



Czy Marinette pokona Czarnego Anioła ?

Czy Marinette przeżyje ?

Czy wybaczy przyjaciołom ?

Kim jest nowy Anioł 

Tego dowiecie się w kolejnym rozdziale 

Rekin0 <3

Sekret Marinette  [Zakończona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz