Dodatek 1 (rozdział 4 ½)

842 24 0
                                    

Tworzę ten rozdział, dzięki mojemu doradcy, który powiedział mi, abym napisała co działo się w ogrodzie z Subaru i Yuki. Tak też zrobię.

Myślę, że się wam spodoba.

***

Różany ogród


Subaru :

Czekaliśmy z chłopakami w salonie, aż nasi goście przyjadą. Reiji tylko nam powiedział, że to dwie dziewczyny - Hitomi i Yukiko - oraz, że nasz ojciec przyjaźni się z ich ojcem. Były więc w pewnym sensie nietykalne, ale znając życie Ayato i Laito prędzej czy później zatopią w nich swoje kły.

Reiji wszedł do salonu, a za nim dwie dziewczyny. Pierwsza miała długie, jasne, prawie białe włosy z nutką różu i piękne fioletowe oczy. Naprawdę była śliczna. Chyba jedna z piękniejszych ofiar... yyy... gości.

Druga dziewczyna była niższa. Nie o wiele, ale jednak. Miała średniej długości kasztanowe włosy. Zauważyłem, że nosi ciemne soczewki. Ciekawe, jaki ma naprawdę kolor oczu, że tak się go wstydzi. Była równie piękna co pierwsza.

Siostry rozglądały się po salonie. Wyglądały na podekscytowane.

- Ale tu pięknie. - odezwała się jasnowłosa, nadal dokładnie przyglądając się wszystkiemu.

- Skoro już się rozejrzałyście to przedstawię nas. - zwrócił się do nich Reiji. Zawsze zgrywał wielce wychowanego, no ale z drugiej strony, ktoś musi być sztywniakiem w tej rodzinie. - Na kanapie przed kominkiem leży najstarszy Shu. Ja jestem drugi Reiji. Tam jest trzeci Ayato, czwarty Kanato, piąty Laito. - mój brat zaczął nas wszystkich po kolei przedstawiać. - I za kanapą oparty o ścianę szósty i najmłodszy Subaru. - spiąłem się na dźwięk mojego imienia. - Może się przedstawicie? - dodał jeszcze na końcu.

Nie wiem po co to robił, skoro i tak wiemy jak się nazywają. Reiji, jak się dowiedział, że mamy mieć gości, od razu dowiedział się kim są. No prawie. Jak on to powiedział? " W ich życiorysie jest duża luka." Oprócz nazwiska nie ma żadnej wzmianki o siostrach Nashikawa.

- Miło mi was poznać. Jestem Yukiko Nashikawa, ale możecie mi mówić Yuki. Mam 16 lat. - ukłoniła się i uśmiechnęła. Kolejna idiotka, która chce zrobić dobre wrażenie. "Wkurwiające" pomyślałem sobie.

Dobra ciekawe co ta druga wymyśli. Okej tego się nie spodziewałem. Stała i nic nie mówiła. Zaraz, czy ona ma słuchawki w uszach. Yukiko ją szturchnęła w ramię.

- Ała! - krzyknęła. Zaśmiałem się tak, żeby nikt mnie nie usłyszał. No wyższa siostra miała charakter. Może i nie jest taka tępa. - Przepraszam. Jestem Hitomi Nashikawa. Mam 17 lat. Miło mi. - też się ukłoniła, wcześniej wyciągając słuchawki z uszu.

- Witajcie Ślicznotki. - przywitał się Laito. Wiedziałem, że tak będzie. Objął je ramieniem. - Może później zabawimy się we trójkę. - wkurzające.

- Nie dzięki. - odpowiedziała mu oschle młodsza. Zaczynam ją coraz bardziej lubić. - Przepraszam na chwilę. - rzuciła jeszcze do niego i wyciągnęła telefon, odchodząc na bok. Reiji się do mnie odwrócił.

- Zabierz jej szybko ten telefon. - wyszeptał do mnie. Odsunąłem się od ściany i przeteleportowałem obok jasnowłosej.

Siostry Nashikawa & Bracia SakamakiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz