KxK

Zakupy

Po wspólnej kąpieli ;-) postanowili nagrać nowy film na yt wymyślony przez Łukasza. Miał polegać on na tym, że Kamerzysta będzię udawł geja. Młodszemu nie spodobał się pomysł jego chłopaka, lecz nie umiał mu odmawiać. Po nagrywkach Kruszwil był w złym humorze, poszedł do swojego pokoju i zakluczył się. Wawrzyniak zauważył jego dziwne zachowanie i postanowił porozmawiać z Kruszelem:
-Kruszynko co się stało?
-Nic takiego idź już sobie!
-Spokojnie, wpuścisz mnie?
-Dobra
Marek otworzył drzwi i wpuścił starszego. Usiedli razem na łóżku, siedzieli tak w ciszy przez długi czas aż wreszcie Kamerzysta zadał pytanie:
-Co jest Marek?
-To przez ten film!
-Uraziło Cię to?
-Troszeczkę tak
-Mogę nie wstawić tego filmu jeśli chcesz.
-Nie oto mi chodzi
-Więc o co?
-Bo ja tam Cię musiałem obrażać...
-Oooo mój mały, nie uraziło mnie to.
-Naprawdę?
-Tak!
Przytulił go do siebie i wyszeptał :
-Nigdy Cię nie opuszczę.
Młodszy uśmiechną się po czym usiadł Łukaszowi na kolanach i powiedział:
-Ja również Łuki.
Zaczęli się namiętnie całować. Po chwili namiętności położyli się wtuleni w siebie i zasneli.

~Następnego dnia~
Łukasz obudził się jako pierwszy, miał zamiar zrobić młodszemu śniadanie do łóżka. Przed wyjściem z pokoju delikatnie pocałował Marka w czoło po czym zszedł robić posiłek. Po ukończeniu dania poszedł do ich wspólnego pokoju, postawił tacę z owsianką na stoliku po czym pocałował Marka w usta. Kruszwil obudził się i przywitał swojego starszego chłopaka:
-Hej Łuki
-Cześć moja Kruszynko, jak się spało?
-Dobrze, a co tak ładnie pachnie?
-Zrobiłem Ci owsiankę!
-Słodko!
-Ty jesteś słodki!
-Przestań Łukasz...
-No dobra, mam propozycję
-hmmm...
-Może wybierzemy się na zakupy?
-Dobrze!
Po zjedzeniu wspólnie śniadania ubrali się i zgodnie z zapowiedzią Wawrzyniaka pojechali do galerii.
Chodzili po różnych sklepach, Marka zaciekawił jeden z nich. Postanowili tam wejść. Kruszwilowi od razu w oko wpadła jena rzecz:
-Łukasz chodź tu na moment
-Co jest?
-Proszę przymierz to!
-Piżamę jednorożca?
-Takkk!
Brunet wzią od młodszego kolorowy strój i poszedł go przymierzyć. Co dziwne starszemu spodobało się pluszowe ubranie. Zdją je i wyruszył w stronę Kruszela który oglądał magazyny, ustał na przeciw młodszego i powiedział:
-Mam propozycję Kruszynko
-Jaką?
-Kupię ten strój pod jednym warunkiem!
-Jakim?
-Ty kupisz to co ja Ci wybiorę
-Ok
_____________________________________
Przepraszam, że długo nie było rozdziału poprostu nie miałam weny PS. Dzięki za 32 ⭐ Zawszę mogę na was liczyć 😏