KxK

Zero Zainteresowania

*prv Kruszwik*

To dziś wraca mój chłopak, nie widziałem go już 2 tygodnie. Pojechali nagrywać nowy teledysk do piosenki. Naprawdę wybił się na rapie. Jestem z niego cholernie dumny, ale z moich uczu płyną gorzkie łzy. Czemu jestem taki samolubny? Myślę, że nie poświęca mi czasu. Przecież on każdy wolny dzień, godzinę, minutę, sekundę poświęca mojej osobie. Dziś miałem okazję powitać go z uśmiechniętą twarzą ale ja płaczę! Jestem samolubnym, egoistycznyn, wrednym nastolatkiem! Za parę minut wejdzie przez te drzwi by mnie powitać a ja będę płakał.
-Jestem beznadziejny!
Krzyknąłem na głoś, nagle drzwi się otworzyły. Stał w nich mój kamerzysta.
-Czemu płaczesz kochanie?
-Ja przepraszam!
-Za co?
-Za mój egoizm!
-Przestań tak mówić!

*prv Kamerzysta*

Nie rozumiałem co Marek do mnie mówi, za co mnie przeprasza. Kocham go nad życie i nigdy nie był bym na niego zły tak aby go zostawić. On płacze, łka wiem dokładnie dla czego. Nie jest to spowodowane szczęściem tylko smutkiem. Mam dla niego zbyt mało czasu.
-Mam dobre wieści.
-Jakie?
-Zostaje przy tobie.
-N-naprawdę?
-Tak!
Przytuliłem mojego lorda, on powoli uspokoił się wtulony w moje ramiona. Już go nie zostawię na tak długo obiecuję to sobie i jemu.