Chodzili po różnych sklepach by Kamerzysta mugł wybrać Markowi ubranie. Łukasza zaciekawiło jeden t-shirt, był on czarny z nadrukiem tęczy na której widniał napis I'm gay!
-Marek pacz co dla ciebie mam!
-Co znalazłeś?
-Tą oto koszulkę!
-Masz coś z głową?
-A co nie jesteś?
-J...jestem!
-To co Ci przeszkadza?
-Dobra...
Wzięli ubranie i poszli do kasy zapłacić. Po wspólnych zakupach postanowili wracać do rezydencji Kruszwila by resztę dnia spędzić razem.~Wieczorem~
Wawrzyniak wpadł na pomysł by razem ze swoim chłopakiem obejrzeć jakiś film:
-Mareczku!
-Co?
-Obejrzymy jakiś film?
-Ok poszukaj czegoś!
Starszy przeglądał kanały poszukując czegoś co mogło by zainteresować ich obu, lecz zawiódł się gdyż nie było nic ciekawego. Postanowił włączyć yt by pooglądać stare filmy na ich kanale. Przed seansem poszedł przygotować popcorn i ubrał swój pluszowy kombinezon. Po kilku minutach Kruszwil dołączył do bruneta. Po godzinie młodszy zasnąć wtulony w ciepły strój swojego chłopaka. Kamerzysta wzią go na ręcę i zaniósł do sypialni po czym położył się z nim przytulając do siebie.~Następnego dnia~
Marek obudził się jako pierwszy, postanowił, że dziś zabierze Kamerzystę na wycieczkę. Ubrał kupiony przez Wawrzyniaka t-shirt i podarte jeansy, zrobił kanapki po czym obudził starszego. Zjedli wspólnie śniadanie omawiając dzisiejsze wyjście. Postanowili pojechać nad rzekę. Łukasz zaczą pakować potrzebne im rzeczy: kanapki, wodę z lodowca, pieniądze, ręcznik, kąpielówki i koc.
-Marek gotowy?
-Tak możemy jechać!
Po godzinie jazdy dotarli do celu. Marek rozłożył koc a Łukasz od razu wskoczył do wody. Po kilku minutach pływania wyszedł z wody i usiadł obok Kruszela. Młodszy przytulił się do bruneta a ten go pocałował. Po dłuższej chwili namiętności Kruszel usiadł starszemu na kolana.
-Co Ci Marek? To nie ty.
-Nie podoba Ci się?
-Podoba ale...
-Nie komentuj tylko ciesz się chwilą
-Dobrze...
-Łuki...
-Co się stało?
-Kocham Cię!
-Ja ciebie też!
-Ale ty jesteś dla mnie najważniejszy ja bez ciebie nie mogę żyć.
-Mam tak samo kocie.
-Naprawdę?
-Mam coś dla ciebie Marek
Wyją z kieszeni czarne pudełeczko i podarował je blondynowi. Kruszwil otworzył je i ujrzał złoty naszyjnik z serduszkiem w której był wyryty napis K+Ł na zawsze. Napłynęły mu łzy do oczu i rzucił się na Wawrzyniaka tuląc go.
-Dziękuję!
-Nie musisz
-Nie dziękuję tylko za naszyjnik
-A za co jeszcze?
-Za to, że jesteś!
_____________________________________
Dziękuję za przeczytanie.

CZYTASZ
KxK
RomansMoja interpretacja KxK. Gdy chłopacy wyznają sobie miłość spotyka ich wiele przygód oraz przeszkód lecz i tak odnajdują się i zostają se sobą do końca...