Rozdział 10

15.5K 320 14
                                    

-Dobra, idę do siebie, nara- rzuciłam i poszłam do mojego pokoju.

Weszłam do garderoby i ubrałam się w:

Weszłam do garderoby i ubrałam się w:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Następnie pomalowałam się. Postanowiłam odwiedzić moją jedenastkę, ale nie pamiętałam adresu pod, który ich odprowadzałam.

Do Braciszek💗(Jackson):
Podaj mi wasz adres.

Po chwili dostałam odpowiedź.

Od Braciszek💗:
Ul. *********

Do Braciszek💗:
Dzięki😘

Zeszłam na dół, gdzie był tylko, wciąż mokry, Chris.
- Chris'uś, wiesz gdzie jest *********?- zapytałam go.
- Biała willa, pięć domów od nas i nie nazywaj mnie "Chris'uś", bo to wkurza.
- Ale właśnie, dlatego tak cię nazywam- wytłumaczyłam mu i wyszłam z domu.

Po kilku minutach byłam już pod willą chłopaków. Wyglądała tak:

 Wyglądała tak:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Też taką chce. Ich jest ładniejsza od willi Zack'a i bandy debili.

Weszłam do środka i od razu zostałam przytulona przez Ethan'a i Connor'a.
- Wszystko ok?- zapytałam.
- Tak, tylko tęskniliśmy- odpowiedział Ethan.- I przy okazji Jackson powiedział, że jak przyjdziesz, to masz pójść do jego biura.
- Ok, to mnie puśćcie i pójdę do niego- powiedziałam. Gdy już mnie puścili, poszłam do Jacksona. Weszłam bez pukanie.
- Ty się nigdy nie nauczysz pukać- stwierdził, kiedy zobaczył, że to ja weszłam do biura.
- Mówisz to, za każdym razem, gdy tu przychodzę.
- A ty, za każdym razem, wchodzisz bez pukania- odbił piłeczkę Jack.
- Dobra do rzeczy. Po co mnie wezwałeś?- zapytałam.
- Jak wiesz, kończą się wakacje i będziesz musiała chodzić do szkoły w Sydney- powiedział.
- Jeszcze nie załatwiłeś sprawy z Aaronem?
- Jeszcze nie, ale już niedługo. I jeszcze jedno, jutro są wyścigi na starym lotnisku.
- Na pewno będę. Dobra, idę do domu, bo jeszcze Zack, zgłosi zaginięcie. Do jutro- powiedziałam wychodząc.

Wróciłam do domu, a to co tam zobaczyłam, zamurowało mnie.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
1/3 maratonu

Jeśli podoba ci się opowiadanie to zostaw ⭐ lub 💭, to bardzo motywuje mnie do pisania.

Tulę i do przeczytania.
Skyler

Bad Sister || ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz