Na dole nie było nikogo. Pewnie reszta jeszcze śpi.
- To co, robimy naleśniki?- zapytałam.
- Meghan, bo jest taka sprawa... ja nie umiem gotować- powiedział zawstydzony.
- Nie przejmuj się, damy radę.- uśmiechnęłam się, a on odwzajemnił gest. - Dobra... to ty przyszykuj składniki i zaczynamy.
- Ale ja nie wiem, gdzie co jest.
- Naprawdę?- zapytałam. Pokiwał głową. Będzie ciężej niż myślałam.- To poczekaj, a ja wszystko wyciągnę.- Wyjełam mąkę, jajka, mleko, olej, miskę, patelnię i to takie śmieszne coś do mieszania. To takie do ubijania białek, nie mam pojęcia jak to się nazywa. - Teraz wsyp do miski mąkę i dodaj jajka i mleko, a potem wymieszaj, ok?
- Zrozumiałem.- zasalutował i zrobił to co kazałam. - Co teraz?- zapytał.
- Musisz wylać trochę oleju na patelnie, położyć ją na kuchence i włączyć gaz.
- Zrobione- odezwał się po chwili.
- Teraz wylewasz trochę ciasta na patelnie i czekasz chwilę, a potem przerzucasz naleśnika na drugą stronę i po chwili zdejmujesz. Z następnymi tak samo. Rozumiesz?
- Tak- rzucił i wziął się do roboty.
Po kilkunastu minutach, naleśniki były gotowe. Nie wyglądają tak tragicznie.
- Trzeba zawołać chłopaków na śniadanie- powiedziałam i wzięłam dwie czyste patelnie. Zaczęłam nimi uderzać o siebie. Po chwili na dół zbiegli Zack, Scott i Simon.
- Co się, kurwa, dzieję? - zapytał zdezorientowany Zack.
- Zrobiliśmy śniadanie.- wyszczerzył się Chris.
- Mamy się bać?- odezwał się Simon.
- Raczej nie, naleśniki ciężko jest zepsuć- powiedziałam.
- Naleśniki.- zapytali we trójkę.
- Tak, a teraz bierzcie i jedzcie. - wskazałam na talerz. Zrobili to co powiedziałam. Zaczęli przeżuwać pierwszy kęs i po kilku sekundach wypluli to.
- To jest ohydnę!!!- wydarł się Scott.
- Jak to?- zapytałam.
- No normalnie, ja myślałem, że umiesz gotować- powiedział Zack.
- To Chris je robił.
- To wszystko wyjaśnia- odezwał się Simon.
- Ej, ja świetnie gotuje- oburzył się Chris.
- Ty, to nawet wodę umiesz zepsuć.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Powoli zbliżamy się do końca...
Jeśli podoba ci się opowiadanie to zostaw ⭐ lub 💭, to bardzo motywuje mnie do pisania.
Tulę i do przeczytania.
Skyler
CZYTASZ
Bad Sister || ZAKOŃCZONE
RomanceTrzy lata temu uciekłam od mojego brata i jego przyjaciół. Dziś jestem zmuszona wrócić do niego, ale nie mam zamiaru udawać dawnej siebie, którą od dawna już nie jestem.
