Po jakimś czasie zatrzymaliśmy się Po jakimś czasie zatrzymaliśmy się przy plaży. Chris wyszedł z samochodu i podszedł otworzyć mi drzwi. Wysiadłam. Podeszliśmy do brzegu. Złapał mnie za rękę. Szliśmy przez chwilę wzdłuż brzegu. Nagle zatrzymaliśmy się. Chris puścił moją rękę i uklęknął.
- Meghan, jesteś osobą, która niewyobrażalnie mnie zmieniła. Nie wiem czy wiesz, ale przed twoim przyjazdem byłem typem play boy'a, ale w momencie gdy przyjechałaś to się zmieniło. Poczułem potrzebe przebywania i opiekowania się tobą, chociaż wiem, że tego nie potrzebujesz. Naprawdę przepraszam za to co robiłem kilka lat temu, ale niestety czasu nie cofnę, chociaż bardzo bym chciał. Jesteś wspaniałą osobą i przy tobie poczułem coś, czego przy nikim innym wcześniej nie czułem. Może to za wcześnie, ale muszę ci to powiedzieć. Kocham cię i dlatego, czy ty zostaniesz moją dziewczyną?- zakończył swój monolog, a ja miałam łzy w oczach. Wyjął z kieszeni pudełeczko. Otworzył je i zauważyłam piękny naszyjnik.- Tak- szepnęłam i mocno go przytuliłam.- I też cię kocham. - Trwaliśmy przez dłuższą chwilę w uścisku. Po kilkunastu minutach oderwaliśmy się od siebie. Oboje uśmiechaliśmy się szeroko. Znowu złapał mnie za rękę. Wróciliśmy do samochodu i pojechaliśmy do domu. Weszliśmy. Rozeszliśmy się do swoich pokoi. Po drodze jeszcze zgarnęłam szybko jabłko, które od razu zjadłam. Poszłam do łazienki, w której wzięłam prysznic, umyłam zęby, zmyłam makijaż i przebrałam się w piżamę. Wróciłam do pokoju. Miałam zamiar położyć się do łóżka, ale usłyszałam grzmot. Chyba będzie burza. Jak oparzona pobiegłam do pokoju obok. Trafiłam do...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeśli podoba ci się opowiadanie to zostaw ⭐ lub 💭, to bardzo motywuje mnie do pisania.
Tulę i do przeczytania.
Skyler
CZYTASZ
Bad Sister || ZAKOŃCZONE
RomanceTrzy lata temu uciekłam od mojego brata i jego przyjaciół. Dziś jestem zmuszona wrócić do niego, ale nie mam zamiaru udawać dawnej siebie, którą od dawna już nie jestem.