Rozdział 31

7K 194 7
                                    

Trafiłam do Chris'a. On stał tyłem do mnie, w samych bokserkach. Zarumieniłam się na ten widok, a Chris w tym czasie odwrócił się w moją stronę. Chyba zauważył moje rumieńce, bo uśmiechnął. O nie, jaki wstyd. Podszedł do mnie wciąż wyszczerzony.
- Hej, co się stało?- odezwał się. Zanim odpowiedziałam, usłyszałam grzmot. Zapiszczałam.- Wciąż się boisz burzy?- zapytał. Nieśmiało pokiwałam głową.
- Mogłabym z tobą spać?- rzuciłam.
- Jasne- powiedział z wyczuwalną radością. Słychać, że jest szczęśliwy, dlatego, że będę z nim spać. Poszliśmy do jego łóżka. Położyliśmy się, a Chris od razu objął mnie. Zamknęłam oczy. Próbowałam zasnąć, ale coś mi nie szło. Przekręciłam się w stronę Chris'a, bo wcześniej leżałam tyłem do niego.
- Też nie możesz zasnąć?- zapytał Chris.
- Tak, to co robimy?
- Może pogadajmy?
- No możemy.
- Jak ci się podobała randka?- rzucił.
- Było bardzo miło i pokochałam Stefana.
- Jakiego Stefana?- zapytał.
- Mojego jednorożca.
- No dobra.
- Skąd wiedziałeś, że chciałam iść do wesołego miasteczka?
- To było twoje marzenie jak byłaś mała.
- Nie wierzę ty to pamiętałeś aż do tej pory?
- No tak- powiedział zawstydzony.
- Czyżbym zawstydziła wielkiego Chris'a?
- Tak trochę- rzucił. Usłyszałam kolejny grzmot. Mocniej wtuliłam się w Chris'a. - Spokojnie to tylko burza nic ci się nie stanie.
- Łatwo ci mówić.
- A jeszcze łatwiej zrobić. A teraz chodźmy spać.
- Okey. Dobranoc, mój chłopaku.
- Dobranoc, moja dziewczyno.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
N

astępne jutro

Kolejny próg przekroczony. Dzisiaj dobiliście 6 tyś. wyświetleń. Jesteś cudowni, to co robicie jest świetne. Dziękuje

Jeśli podoba ci się opowiadanie to zostawlub 💭, to bardzo motywuje mnie do pisania.

Tulę i do przeczytania.
Skyler

Bad Sister || ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz