Po skończonym filmie i zjedzone pizzy postanowiłam że w końcu się zapytam Jack'a o tym zakładzie czy to prawda.
- Jack, mam pytanie
- jakie?
- No bo, chodzi o to że, no, Luke mi powiedział że jesteś ze mną tylko dla tego żeby w tydzień mnie przelecieć....czy to prawda?
- co nie?!
- to czemu on mnie kłamał?
- nie wiem, ale idę z nim o tym pogadać - było widać że chłopak jest wkurzony i zamiast z nim pogadać to go pobije.
- nie, stój, ja z nim o tym pogadać później, okej?
- no nie wiem
- Jack
- no okej - nadszedł wieczór. Jack już poszedł, postanowiłam że pójdę do Luke'a i z ku się zapytam o tym. Chłopak siedział na kanapie i grał w grę na Xbox'sie (nie wiem jak to się pisze) z moim bratem. Po myślałam że powiem wprost.
- Luke, dlaczego mnie okłamałeś że Jack chce mnie przelecieć w tydzień?!
- co?!?! - powiedział nagle wkurzony brat.
- przecież nie kłamałam, to on kłamie!
- oco chodzi - brat nadal był wkurzony
- oto że twój najlepszy przyjaciel mnie okłamał że Jack chce mnie przelecieć w tydzień!! Zrozum Luke że ja go kocham!!
- czemu to zrobiłeś?! - powiedział zdziwiony a zarazem wkurzony Logan
- bo mi się kurwa podoba !! - Luke wyszedł z salonu i poszedł na górę.
- pójdę z nim pogadać - powiedział Logan
- czekaj, ja pójdę
- okej..... - poszłam na górę i weszłam do pokoju chłopaka. Nie było go, poszłam w stronę balkonu. Stał tam oparty i rurkę i palił papierosa. Nienawidzę tego zapachu.
- chcesz o tym pogadać?! - zapytałam
- po co? I tak jesteś z tym frajerem - chłopak wyrzucił papierosa i wszedł do domu dodając przy biurku. Chłopak miał blisko postawione łóżko. Usiadłam na łóżko.
- lepiej będzie jak pogadamy
- nie ma sensu
- to chociaż wytłumacz mi oco ci chodziło ze będę wami żądzić?
- bo jeszcze cię nie znałem i myślałem że owiniesz sobie Logan'a wokół palca no i wiesz.
- aham, No okej, ale na pewno nie chcesz o tym pogadać?
- to jest nie ważne za półtorej tygodnia wyjeżdżasz
- nie liczy się czas - spojrzałam na Luke'a i przyciągnęła jego fotel bliżej mnie. Pocałowałam chłopaka. Luke przyciągnął mnie na swoje kolana. Teraz ja siedziałam na nim i się całowaliśmy. W tym momencie kompletnie zapomniałam że mam chłopaka i że tak się nie robi ale coś mnie do niego przyciągnęło. Ktoś wszedł do pokoju a ja odeszłam od Luke'a jak poparzona. Był to Logan.
- co tu się dzieje?! Co..... YYY..... Wy?! - spojrzałam na Luke'a a potem na Logan'a. Widziałam jak Luke'owi było trochę głupio ale nie żałował tego pocałunku a Logan mordował mnie i Luke'a wzrokiem. Po jakiś 10 sekundach wyszłam z pokoju idąc prosto do siebie. Kiedy zamknęłam drzwi nagle one się otworzyły i zamknęły. Był to wielki trzask.
- wyjdź z tąd!!
- wiesz że to jest nie fair wobec Jack'a?!
- wiem....
-to po co to robiłaś?!
- nie wiem, wogule to wyjdź z tąd to nie jest twój pokój!! - Logan cały czas się na mnie darł. Nagle drzwi kolejny raz się otworzyły ale teraz pojawił się Luke.
- czemu krzyczycie?!
- wyjdźcie z tego pokoju!!!
- i tak powiem o tym Jack'owi! - Logan wyszedł z pokoju trzaskając drzwiami. Luke do mnie podszedł i mnie przytulił.
- puść mnie!!
- oco chodzi!!
- słuchaj, wiem pocałowałam cię ale ja jestem z Jack'iem.
- ale.... Ja myślałem.... Że.......
- to nie myśl!! - wyszłam z pokoju i szukałam po całym domu Logan'a. Znalazłam go u siebie w pokoju. Rozmawiał przez telefon czyli wiadomo z kim.
Dawno mnie tu nie było ale jusz jestem kochani i powracam do pisania!! Rozdziały będą codziennie!! Gwiazdkujcie!!❣️💜🖤
CZYTASZ
przyjaciel mojego brata [zakończone]
Short StoryKate przeprowadza się do swojego brata. Poznaje tam jego przyjaciela, z którym nie najlepiej się dogaduję. Jesteś ciekawa/wy co będzie dalej? Zapraszam do czytania! Zapraszam także do moje drugiej książki!