Rozdział 1️⃣4️⃣

431 17 0
                                    


Gdy się przebudziłam Jungkooka obok mnie nie było. Przewróciłam się na bok i sięgnęłam po telefon, który leżał na szafce. Spojrzałam na godzine. Widniała tam 9:57.

-Ja tak długo spałam? - pomyślałam. Wstałam z łóżka i skierowałam się do drzwi. Zauważyłam, że ktoś chwycił za klamkę i się odsunęłam. Powoli się drzwi otwierały i ujrzałam mojego chłopaka w drzwiach. Trzymał tackę ze śniadaniem.

-Witaj kochanie. Tak szybko wstałaś? - powiedział chłopak po czym odłożył tacę z jedzeniem na biurko i przybliżył się do mnie. Musnął lekko moje usta łapiąc mnie za pośladki po czym się do mnie przytulił.

-No jak widać już wstałam.. Zobaczyłam, że Cię nie ma i chciałam zejść ale ty byłeś szybszy i przyszłeś tutaj. - powiedziałam uśmiechając się do mojej miłości. Ten znów musnął moje usta i wziął mnie na ręce. Położył mnie na łóżku, pocałował w czółko i skierował się po tackę z jedzeniem. Podał mi ją i czekał aż zacznę jeść. Gdy zaczęłam jeść, chłopak nie spuszczał ze mnie wzroku. Po chwili wziął ode mnie kawałek kanapki, którą trzymałam w ręce. Skierował ją do swojej buzi i zaczął miętolić. Ja się tylko zaśmiałam i dokończyłam swoje jedzenie.

godzina 10:42

Jungkook poszedł zanieść tacę z talerzem i kubkiem. Ja wstałam i skierowałam się do łazienki aby ubrać swoje ciuchy. Gdy sięgnęłam po spodenki poczułam przyjemny zapach. Ściągnęłam z siebie ubrania i weszłam pod prysznic.

SUGA POV

Właśnie usłyszałem kogoś schodzącego ze schodów. Był to Kook. Wstałem i podeszłem do niego mówiąc ciche „cześć".

-Siema hyung. Co tam? - powiedział maknae, posyłając w moją stronę lekki uśmiech.

-To co robimy z tą makijażystką? - spytałem. Zauważyłem u młodego gniew. Ten odwrócił się w moją stronę i rzekł:

-Nie wiem, ja coś wymyślę. Wy jak coś się nie wtrącajcie.

Pomachałem tylko głową i skierowałem się do swojego pokoju.

JUNGKOOK POV

-Muszę coś wymyślić.. dzisiaj mamy koncert w Seoul'u. Ta makijażystka będzie nas malować więc porozmawiam z nią. Wezmę ze sobą Yuri bo mam dla niej niespodziankę. - pomyślałem po czym skierowałem się w stronę swojego pokoju. Gdy wszedłem do pokoju usłyszałem, że ktoś się kąpie. Wiedziałem, że to Yuri więc bez zastanowienia weszłem do łazienki zamykając na klucz drzwi. Rozebrałem się i skierowałem się do kabiny prysznicowej. Przytuliłem Yuri od tyłu na co ona się przestraszyła i odwróciła w moją stronę. Zbliżyłem swoje usta do jej ust i pocałowaliśmy się namiętnie.

10 minut później

YURI POV

Siedzimy właśnie w salonie u chłopaków. Wszyscy są skupieni na telewizorze i grze. Po jakichś 15 minutach RM się odezwał.

-Yuri wiesz o tym, że dziś mamy koncert w Seoul'u? - rzekł lider na co wszyscy odłożyli pady i skierowali wzrok na mnie. Spojrzałam na Namjoon'a i pomachałam głową na tak.

-Wiesz, że idziesz z nami? - powiedział Jungkook po czym szybko przeniosłam wzrok na swojego chłopaka.

-Ale.. jak to z wami? Nie stać mnie na bilet.. - powiedziałam po czym przerwano mi.

-Masz wejściówkę za darmo. - rzekł V uśmiechając się do mnie kwadratowym uśmiechem. Spojrzałam na nich wszystkich po kolei po czym wstałam i do każdego z nich się przytuliłam. Na Jungkooka usiadłam okrakiem i się wtuliłam w niego szeptając ciche „dziękuję".

godzina 19:53

Za chwilę rozpoczyna się koncert Bangtanów a ja się stresuje, mimo że to nie ja będe występować na scenie.

JUNGKOOK POV

-Nie ma tej makijażystki. - powiedziałem do Sugi. Hyung się tylko obejrzał i wzruszył lekko ramieniem.

-Maknae nie przejmuj się teraz tym. Potem pogłówkujesz. Teraz mamy koncert. Musimy jak najlepiej wypaść. - powiedział do mnie lider po czym zrobiliśmy wieżę z rąk i krzyknęliśmy „DO DZIEŁA!".

Wyszliśmy na scenę. Zaczęliśmy swój koncert piosenką „Boy with luv" potem leciało z górki. Moja solówka z „Euphoria" zbliżała się wielkimi krokami. Bałem się, że niespodzianka dla Yuri nie wyjdzie.

————————————————————————————

Jak myślicie jaka to niespodzianka?

Gdy go poznałam... [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz