Wodospad?

566 15 4
                                    

-Ale mała nie płacz
Zaśmiał się i mi wytarł łzy kciukiem
-Przepraszam
Zaśmiałam się i go przytuliłam. To co robimy?
Zapytałam po 15 min
-No to oglądamy Netflixa nie?
Zaśmiał się i poszedł po pilot. Oglądaliśmy chyba wszystkie rodzaje filmów a najwiecej horrorów. Jest aktualnie 16. Schodzę na dół idę do kuchni i robię sobie jedzenie. Zrobiłam sobie jajecznicę ale zostawiłam trochę Maćkowi. Jako dobra dziewczyna? Powiedzmy, posprzątałam dom bo jest tu burdel. Około 20 skoczyłam sprzątać tak sprzątałam ponad 4h ale ten dom jest zajekurwiascie duży. Poszłam do siebie do pokoju rozebrałam się w piżamkę i położyłam do łóżka. Jak zastanawiacie się gdzie przez ten cały czas był Maciek. To ten debil się dział bite 4h w gabinecie słyszał ze odkurzam i sprzątać ale po co pomóc. Po gwoli do pokoju wszedł Maciek obróciłam się na drogą stronę i chciałam zasnąć ale Maciek mnie objął w pasie
-Śpisz?
Ja pierdole co za pojebane pytanie
-Tak śpię
Powiedziałam ironicznie
-Okej wiem że nie śpisz ale dziś dam ci spokój. Dobranoc
Powiedział przytulając mnie
-Dobranoc.
Powiedziałam i po chwili zasnęłam przytulona do Maćka.Obudziłam się o 10 dziś idziemy na randkę ale coś czuje ze to będzie nie wypał. Mam takie przeczucia a moje przeczucia zazwyczaj się sprawdzają. Ale nie chce zapeszyć ubrałam się w to

I zeszłam do kuchni nikogo nie było jak zawsze ehh szkoda gadać

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I zeszłam do kuchni nikogo nie było jak zawsze ehh szkoda gadać. Zrobiłam sobie naleśniki z nutellą. Moje ulubione Mmm wzięłam je i poszłam do salonu włączyłam Netflixa i zaczęłam ogląda mój serial. Miałam obejrzeć jeden odcinek ale obejrzałam cały sezon przez co jest już 16. Pobiegłam do siebie i zaczęłam się ogarniać. Najpierw poszłam się umyć uczesałam się w

 Najpierw poszłam się umyć uczesałam się w

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Siedziałam nad tym 30 min wiec jest 17. Ubrałam się w to

I pomalowałam w to

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I pomalowałam w to

Mówiłam już ze lubię mocny makijaż? Nie to mowie teraz około 19 byłam gotowa

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Mówiłam już ze lubię mocny makijaż? Nie to mowie teraz około 19 byłam gotowa. Popsikałam się jeszcze tyko perfumem i zeszłam po woli na duł. Maciek stał z bukietem róż i patrzał na mnie z otwartą buzią
-Zajebiście wyglądasz
Powiedział wręczając mi róże
-Dziękuje ty też niczego sobie
Uśmiechnęłam się do niego i wyszliśmy z domu. U wsiedliśmy do auta
ruszył jechaliśmy około 15 minut i się zatrzymaliśmy. Maciek wysiadł obszedł auto i pomógł mi wyjść. Rozwiązał mi oczy i się uśmiechną. Staliśmy przed piękną restauracją weszliśmy do środka i zajęliśmy miejsce.
-Jak ci się podoba
Zapytał chwytając mnie za rękę
-Cudnie
Uśmiechnęłam się i spojrzałam mu w oczy zobaczyłam w nich radość
-Chcesz coś zjeść?
Zastanowiłam się chwile. Nieee a może? Nie nie wypada, a dobra huj raz się żyje
-Będzie głupio jak poproszę o naleśniki z nutellą?
Zapytałam z nadzieją ze odpowie ze nie
-Nie nie będzie
Zaśmiał się i zawołał kelnera
-Czy zdecydowali się państwo co chcieli by zamówić?
Zapytał się kelner uśmiechając się do mnie.
-Tak
Powiedział oschle Maciek
-Słucham zamówienia
Powiedział patrząc się na mnie
-Ja poproszę abyś się kurwa nie patrzył na moją dziewczynę, a ty kochanie co byś chciała?
Zaśmiałam się
-Naleśniki z nutellą i Herbatę w największym kubku jaki macie
Powiedziałam z uśmiechem
-A zapomiałem powiedzieć ja poproszę spaghetti
Powiedział uśmiechając się do mnie
-I do tego colę
Zaśmiałam się. Kelner odszedł a my wybuchliśmy śmiechem
-My nie potrafimy być poważni ani romantyczni
Zaśmiałam się
-Noo
Powiedział śmiejąc się. Przegadaliśmy jeszcze 30 minut i podali nam dania a kelner podał mi karteczkę.Widziałam że Maciek się gotuje ze złości.
-Ej spokojnie zobacz
Wyrzuciłam kartkę
-Spokojnie okej?
Uśmiechnęłam się i zaczęliśmy jeść. Jak zjedliśmy to poszliśmy do auta. Pojechaliśmy w jakąś stronę w około połowie drogi Maciek zawiązał mi oczy. I pojechaliśmy dalej po 15 minutach się zatrzymaliśmy Maciek pomógł mi wyjść z auta i rozwiązał mi oczy. Byliśmy nad wodospadem!

Tu jest pięknie!-Ale tu zajebiście Krzyknęłam na wstępie -Podoba się? Zapytał się z uśmiechem -Jest cudnie ale teraz przepraszam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tu jest pięknie!
-Ale tu zajebiście
Krzyknęłam na wstępie
-Podoba się?
Zapytał się z uśmiechem
-Jest cudnie ale teraz przepraszam. Odsunęłam się na bok zdjęłam sukienkę i wbiegłam do wody. Zanurkowałam jak się wynurzyła to zawołałam Maćka
-Chodź do mnie!

************************************przepraszam ze taki krótki tak wyszło

UprowadzonaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz