-Chodź do mnie!
Zawołałam Maćka. Rozebrał się i wskoczył do mnie
-Idę skoczyć!
Zawołałam wychodząc z wody k biegnąc na górę wodospadu.
-Ej mała nie skacz
Powiedział to jak skoczyłam. Zanurzyłam się i walnęłam się kostką o jakiś kamień próbowałam się wynurzyć ale nie dałam rady po chwili widziałam tylko ciemność.POV-Maciek
Czekałem sekundę aż się wynurzy ale tego nie zrobiła zanurkowałem w miejsce gdzie skoczyła i zobaczyłem ją podpłynąłem do niej i ją wynurzyłem z wody. Popłynąłem do brzegu i sprawdziłem czy oddycha. Jezu tak! Oddycha dobra zadzwoniłem po karetkę i powiedziałem im te wszystkie ważne gówna. Po około 5 minutach przyjechali. Wzięli ją a ja pojechałem za nimi. Kurwa akurat na randce!? Zawsze muszę coś spierdolić. Wcisnąłem gaz i po chwili byłem już w szpitalu podbiegłem do recepcji
-Gdzie leży Oliwia?
Spojrzała na mnie jak na idiotę
-Jaka Oliwia?
Powiedziała znudzonym głosem. Gorszego babsztyla nie mogłem trafić
-Oliwia Brixtor
Powiedziałem szybko i równie szybo oczekując odpowiedzi.
-Kim pan jest dla poszkodowanej?
Zapytała nie patrząc na mnie
-Narzeczony
Powiedziałem nie myśląc nad odpowiedzią
-Panna Oliwia jest na sali operacyjnej. Idzie pan prosto schodami w górę i na prawo sala 245.
Powiedziała stukając coś w komputerze
-No chyba nie schodami na dół nie
Powiedziałem z kpiną i dobiegłem pod sale usiadłem na krzesło i przetarłem twarz dłońmi. Podeszłym do automatu i wziąłem sobie kawę usiadłem z nią na krześle. Wypiłem ją od razu wyrzuciłem kubek i z sali wyszedł lekarz. Czy jest tu ktoś z rodziny panny Oliwi?
Powiedział rozglądając się
-Ja
Powiedziałem podchodząc do niego. Spojrzał na mnie i powiedział
-Witam, doktor Adam Wużniak.
Zaśmiałem się w duchu i odpowiedziałem
-Maciek, Maciek Smith
-Dobrze, Oliwia ma złamaną nogę z przemieszczeniem oraz miła dużo wody w płucach.
Spojrzałem na niego zszokowany
-Mogę do niej wejść?
Zapytałem z nadzieją
-Tak oczywiście tylko może być trochę nieprzytomna ponieważ dostała morfinę.
Poszedłem do sali i zobaczyłem moją małą kruszynkę całą i zdrową no dobra nie do końca zdrową.
-Jak się czujesz kochanie?
Japierdole co się ze mną dzieje kiedyś szczerze mówiąc traktowałem dziewczyny jak śmiecie a ją traktuje jak księżniczkę. Ona mnie zmieniła dla niektórych na gorsze dla niektórych na lepsze.
-Ajj dobreee
Zaśmiała się
-Ty moja naćpana królewno
Zaśmiałem się i ją pocałowałem. Oddała pocałunek niemalże od razu
-Bałem się o ciebie wiesz, więcej nie skoczysz z żadnego klifu jak można to tak nazwać.
Spojrzała na mnie smutnym wzrokiem
-Ale ja lubię skakać do wody
Spojrzałem na nią jak na idiotkę
-Lubisz? Lubisz? Złamałaś sobie nogę i miałaś wodę w płucach! I ty mi mówisz że lubisz skakać do wody?!
Spojrzała na mnie dziwnym wzrokiem
-Nie krzycz na mnie! Po drugie nie powiedziałeś mi ze tam jest tak płytko noo
Zaśmiała się
-Czyli to moja wina?
Zapytałem z kpiną
-Nie no nie twoja, ale ja teraz mam spanko wiec dobranoc.
Zamknęła oczy o zasnęła, ta to umie
Załamać człowieka. Mówi idę spać i śpi. Siedziałem tak z 2h aż Oliwia się nie obudziła.
-Ale mnie głowa boli o kurwa
Spojrzałem na nią
-Ej nie przeklinaj!
Spojrzała na mnie wzrokiem który mógłby zabić
-Serio? Będziesz mi prawił morały jak mam się odzywać i to w szpitalu!?
Na szczęście do sali wszedł lekarz.
-Wodze że panienka wstała i to w dobrym humorze
Zaśmiał się
-Hahaha bardzo śmieszne, mogę coś na bul głowy?
Podszedł do jej łóżka
-Tak podłączę ci zaraz drugą kroplówkę.
Powiedział idąc do takiego pomieszczenia gdzie siedzą pielęgniarki. Po chwili podeszła do dać kobieta około po 40 i podłączyła Oliwi kroplówkę.
-Kroplówka przeciw bólowa
Uśmiechnęła się i odeszła
-Kochanie chcesz coś do jedzenie albo picia?
Pomyślała chwile
-Tak możesz mi kupić 3 herbaty
Powiedziała z uśmiechem
-A nie starczy ci jedna?
Zapytałem zdziwiony
-Nie pff ja pije litrami herbatę a te kubki są małe, a co żałujesz mi?
Powiedziała z wyrzutem.
-No oczywiście ze nie. Od razu kupie ci czekoladę i tampony bo coś czuje że nadchodzi okres
To ostatnie zdanie powiedziałem ciszej i wyszedłem za sobą jeszcze usłyszałem
-Słyszałam to************************************dziś trochę krótszy rozdział możliwe że w poniedziałek będzie dłuższy ale nie wiem bo wyjeżdżam, dzięki za 600 odsłon. Nie zapomnijcie o gwiazdce! Do zobaczenia!❤️
CZYTASZ
Uprowadzona
Roman pour AdolescentsZanim zaczniesz czytać, przeczytaj dwa ostatnie rozdziały! Jest to historia 17 letniej Oliwii uprowadzonej przez swojego ojca. Została zabrana do domu przez jednego z chłopaków którzy pożyczają pieniądze jej ojcu na narkotyki. Jak potoczy się histo...