25

561 12 2
                                    


Pov. Jungkook

Wstałem dosyć wcześnie bo o 6:20   pokierowałrm się w strone łazienki aby się umyć.

Po wykonanej czynności umyłem zemby i zajołem się układaniem fryzury.

Wyszedłem z łazienki i podeszłem do Suz smaczne spała ale musiałem ją obudzić bo jeszcze nie zdąży się wyszykować. Zaczołem całować jej szyie i powtażać ,,Pobutka Księżnickzo" po nie długiej chwili obudziła się.

Pov.Suzan

S- Co jest?

Wymamrotałam zaspanym głosem.

Jk- Idź się umyj i ograni tam w łazience.
S- Dobrze.

Niechętnie wstałam z łóżka i pokierowałam się do danego pomieszczenia. Cała się ogarnełam po czym Pomalowałam się tak:

 Cała się ogarnełam po czym Pomalowałam się tak:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

A ubrałam tak:

Włosy wyprostowałam bo zostały mi małe loczki po wczoraj i wyszłam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Włosy wyprostowałam bo zostały mi małe loczki po wczoraj i wyszłam.

Jk- Proszę przebierz bluzkę.
S- Po pierwsze to top a po drugie nie chcę więc nie proś proszę.

Dałam mu całusa w czoło bo akurat siedział na łóżku więc na spokojnie dosięgałam. Gdy chciałam odejść poczułam ręcę na biodrach a po chwili siedziałam okrakiem na Jungkook'u.

Jk- Ojj Suzan, Suzan

Uśmiechnełam się delikatnie. Jungkook złączył nasze usta w namiętnym pocaunku. Gdy zabrakło nam tchu oderwaliśmy się od siebie.

S- Chodź idziemy na śniadanie.
Jk-  Okej

Zeszliśmy na dół nikogo nie było, ja miałam ochote na zwykłe płatki. Więc je przygotowałam Kook nic nie chciał więc nic mu nie robiłam.

Jk- Jesteś piękna nawet gdy się obżerasz płtkami wiesz?
S- Wiem

Powiedziałaś z pełną buzią na co chłopak się zaśmiał.

Na dół zeszła Vanessa, która dosiadła się do nas.

Vss- Cześć wam
S,Jk- No hejj

Dosiadł się Tea.

Sweet/Bad Boy JungkookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz