45

359 11 1
                                    


Pov. Vanessa...

Poszliśmy do swoich pokoi pierwsza umyłam się ja po mnie uczynił to Taeś. Wziełam do ręki telefon przeglądając media społecznościowe. Ostatnio nie gadam nic po angielsu... może to dla tego że spędzam za dużo czasu z tymi kochanymi ludzmi którzy nie gadają po angielsku? No dobra Namjoon jeszcze daje rade heh.
Przeglądałam Instagram no i uznałam że zaprosze do znajomych Kamile. Weszłam na konto ChimChim'a bo napewno ma jakieś z nią zdjęcie i pewnie ją oznaczył. Wcale się nie myliłam zaobserwowałam jej konto i popatrzyłam na jej zdjęcia, są spoko było pare z Jimin'em. Zostawiłam serduszka pod większością no i Taehyung wyszedł z łazienki.

V- Ej skarbie?
Vss- Nom?
V- Namówimy Suzan i Jungkook'a na przeprowadzkę do innego domu?
Vss- Z jakiej okazji?
V- Myślałem sporo no i wymyśliłem byśmy zamieszkali wszyscy w jednym dużym domu każdy się złąży na jeden wspólny dom, mówie o reszcie naszej ekipy czyli chodzi mi abyśmy zamieszkali z Jin'em, Yoon'em, Park'iem, Hoseok'iem i Namjoon'em. Co ty na to?
Vss- Ja myślę że okej, ale gdzie znajdziemy dom z tyloma pokojiami?
V- Znajdzie się a jak nie to wybiorą sobie osoby z którymi będą dzielić pokój...
Vss- Znakomity pomysł! Według mnie to Kamila nawet mogła by z nami zamieszkać, nie znamy jej super długo ale jest to w końcu dziewczyna Jimin'a.
V- Zgadzam się! Pogadamy z nimi i znajdziemy dom na który wszycy się złożymy nie wyjdzie nam tonchyba jakoś mega drogo gdyż każdy będzię się do wszystkiego dopłacał więc utrzymać się damy rade, a więc kase mamy i to od chuja więc nie ma z tym problemu tylko rodzice chłopaków i oczywiście Kamili muszą się zgodzić ale to chyba pójdzie zgodnie z planem, ale co z tym aktualnym domem?
Vss- Nie wiem, pogadamy o tym jutro z resztą... a teraz chodź spać kosmitku...
V- Ahh, Dobranoc księżniczko
Vss- Dobranoc księciuniu...

No i zasneliśmy...

Nastęonego dnia...

Pov. Vanessa...

Obudziłam się rano jako pierwsza czyli prawie jak zawsze hah... była jakaś 5:15

Poszłam się odświeżyć pod prysznicem. Po wykonanej czynności ubrałam szlafrok no i wykonałam swoją pielęgnacjie skóry. Nakładałam na swą cere przeróżne kremy i takie tam pierdoły. Po 10 minutach wyszłam i podeszłam do szafy wzięłam bielizne oraz ciuchy. Wróciłam się do miejsca w którym byłam chwile temu no i ubrałam na siebie ubrania po ubraniu się zaczełam się malować. Po 15 minutach wyszłam.

Wyglądałam tak:

Wyglądałam tak:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Położyłam się koło Taehyunga no i do ręki wziełam telefon

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.





Położyłam się koło Taehyunga no i do ręki wziełam telefon. Coś tam na nim probiłam no i wybiła 6:00 uznałam że zaraz się zanudzę i obudziłam Tae.

Powoli się budził no i w końcu dopiełam swego!

V- Umm która godzina?

Wymruczał...

Vss- Jakoś 5:40 może później...
V- Co!
Vss- No nie krzycz na mnie...

Uwaga, moja gra aktorska jest doskonała hah. Wiem że się nie powinno no ale cóż hihi.

V- Przepraszam.

Przytulił mnie a ja uczyniłam to samo. No więc tak to się robi hihi.

V- Dobra to idę się odświeżyć.
Vss- To leć

Skip time...

Pov. Suzan...

Siedzimy sobie w czwórkę przy wyspie kuchennej, gadamy o różnych pierdołach.

Vss- Ej?
Jk- No?
S-..?
Vss- Czy według was nie lepiej było by przeprowadzić się do czegoś większego tak abyśmy mogli mieszkać z resztą naszej ekipy? W sensie prawie nigdy z nimi się nie spotykamy a gdybyśmy złożyli się wszyscy na jakiś wielki dom to nie wyszło by to aż tak drogo bo w końcu jest nas aż dziewięcioro hah.
S- Wspaniały pomysł, że też na to nie wpadłam. Szczerze to jestem za!
Jk- Mi pasuje. Tylko co z tym domem?
S- Powiem mamie że chce z resztą znaj kupić taki dom nasz ale nie wiem ci zrobić z tym a mama pewnie powie żebyśmy sprzedali ten i żebym wzięła z niego kase wy coś załatwicie, chłopaki coś załatwią no i będzie git.
Jk- Według mnie to jest spoko opcjia
V- Ja też bym tak zrobił
Vss- Czyli za nie długo wyprowadzka! Zacznijmy powoli czegoś od dziś szukać!
S- Okej, zadzwonie po szkole do mamy. Teraz to się zwijajmy i opowiemy chłopaką o tym.
V- Okej, ale serio chodźmy bo zostało 6 minut.
Jk- No to w droge

Ruszyliśmy do garażu wsiedliśmy w auto Tae no i pojechaliśmy. Do szkoły dotarliśmy na czas równo z dzwonkiem.

Skip time... (przerwa)

Usiedliśmy z resztą naszej ekipy na ławkach. Zaczeliśmy rozmawiać i przypomniało mi się o temacie tego domu.

S- Ej mam do was pytanie
Rm- No dawaj?
S- Chcielibyście zamieszkać wszyscy razame z nami?
Rm- Yyy? Ale jak? Co?

Zaśmiałam się z Namjoon'a i jego dezoriętacji haha.

Jk- No złożylibyśmy się na jeden wielki dom i zamieszkalibyśmy w nim wszyscy.
Jn- Chciałbym, ale czy to możliwe?
Vss- No oczywiście że tak!
Sg- No to ja jestem za!
Reszta- Ja też!
V- No to my się zajmiemy szukaniem domu a niech każdy z nas weźmię trochę gotówki od starych. My sprzedajemy chyba ten nasz obecny dom i Suz weźmie z niego kase. Nie powinno to wyjść drogo z powodu tego że jest nas dziewięcioro, ale i tak nie mamy problemów z kasą więc jest okay.
Jh- No pewnie!
Jn- Nie mogę się doczekać!!
V- Szczerze to ja też.
Rm- Wątpie że znajdziemy dom z tyloma pokojami.
Jk- No nie wiem, ja i Suz to jest jeden, Taehyun i Vanie to drugi, no i coś trzeba zrobić z waszą piątką...
Jm- Mam pytanie...
S- Tak?
V- No dawaj
Jm- Czy gdyby Kami się zgodziła mogła by zamieszkać z nami? Jeżeli nie to rozumiem ale no...

Zaczoł się jąkać i z strsu podrapał się po karku, ahh taki bad boy a jednak haha.

S- No jasne że tak, jeżeli reszta nie ma nic przeciwko no to pewnie.

Reszcie też nie przeszkadzała by jej obecnoś więc Jimin się ucieszył i podziękował.

_______♡________♡__________♡______♡__

Ahh ja i te moje pomysły. Mam nadzieję że wam się podoba ten pomysł no i że wogóle się wam podoba haha.

Sory za błędy

Sory za błędy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Sweet/Bad Boy JungkookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz