♦ 48 ♦

580 26 2
                                    

- No i chodzi o to, że po naszej rozmowie Mikołaj bardzo mocno mnie złapał i zaczął mnie całować, nie mogłam się od niego uwolnić, potem Weronika wysłała nagranie Matiemu, który nie dał mi tego wszystkiego wyjaśnić, nazwał mnie dziwką i wtedy wybiegłam z pokoju i spotkałam ciebie.
- Jezu Marta to straszne, ale czemu mu tego nie wyjaśniłaś.
- Mówię ci, że nazwał mnie dziwką, a mi się wtedy zachciało płakać, a nie chciałam tego przed nim pokazywać, więc wybiegłam z pokoju no i wtedy wpadłam na ciebie.
- Nie wiem jak ci pomóc, przykro mi, spróbuję z nim porozmawiać.
- Nie. Nie Karol, zajmij się lepiej swoimi sprawami, bo potem Mati będzie gadać, że cię do niego przysłałam i w ogóle.
- Tylko spróbuję.
- To już twoja sprawa czy będziesz z nim rozmawiać czy nie.

                                                                                                  Friz

Po rozmowie z Martą poszedłem do pokoju Mateusza. Zapukałem i usłyszałem głos Matiego:
- Jeśli to ty Marta to wypie*dalaj, a jeśli nie to wchodź śmiało.
Wtedy zrozumiałem dlaczego Murcix nie chciała z nim rozmawiać, jak on w ogóle mógł tak do niej mówić.
- Nie, to tylko ja Karol.
- To wchodź.
Mateusz siedział na łóżku, a ja stałem przy drzwiach.
- Tromba, co jest z tobą nie tak?
- O czym mówisz?
- No jak to o czym, o Marcie.
- Jezu ta szmata cię tu przysłała?
- Nie i nie mów tak o niej, jak ty w ogóle możesz?
- Jak ja mogę?! Ona się z Mixerem całowała cymbale.
- Jakbyś dał się jej wypowiedzieć to wszystko byś zrozumiał.
- No ciekawe co bym zrozumiał, to, że może nie chciała się z nim całować co?!
- No tak, dokładnie to byś zrozumiał.
- A weź stary, serio jak możesz trzymać jej stronę, przecież wiem jak zostałem zraniony, bo zdradziła cię Kinga i Wera.
- Wiesz co? Przesadziłeś. Lepiej z nią porozmawiaj.

                                                                                         Tromba

Nie wiedziałem co mam robić kiedy zobaczyłem Martę całującą się z Mixerem. Karol powiedział, że powinienem z nią porozmawiać, więc postanowiłem, że to zrobię. Szukałem jej po całym domu kiedy nagle usłyszałem z pokoju Kasi głos Marty. Wiedziałem, że nie powinienem ich podsłuchiwać ale nie mogłem się powstrzymać. To co usłyszałem kompletnie zbiło mnie z nóg...

----------------------------
346 słów
Do jutra! Buziaki


Czy to zauroczenie? Lepiej o tym nie mówmy || Marta x TrombaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz