54

518 26 2
                                    

Karol wyszedł z kuchni, a Marta zabrała mnie do naszego pokoju.
Położyliśmy się na łóżku i zaczęliśmy rozmawiać na wiele tematów, w końcu natrafiliśmy na dość nie przyjemny dla nas temat, Marta zaczęła:
- Mati słuchaj, bo mam sprawę.
- Tak misiu? Jaką, mów.
- No bo jak wczoraj nie miałeś gumki to wiesz na te tabletki biorę ale one nie zawsze działają na sto procent i chodzi o to, że dzisiaj rano miałam mdłości.
- I co chcesz mi przez to powiedzieć? Że co jesteś w ciąży? Weź mnie nawet nie denerwuj.
- Ale Mati, nie wiem czy jestem, jest taka możliwość, za kilka dni zrobię test to zobaczymy.
- Wiesz co, ja tego dziecka wychowywać nie będę! - wstałem z łóżka i wyszedłem z pokoju, musiałem się przewietrzyć, więc poszedłem na taras. Po drodze spotkałem Karola, który spytał:
- Coś ty taki nabuzowany?
- A weź mnie nawet nie denerwuj, jestem zły na Martę, zdenerwowała mnie.
- Na Martę jesteś zły? O co chodzi?
- Wczoraj uprawialiśmy seks i nie miałem gumki, Marta bierze tabletki ale jak wiadomo one nie zawsze działają, przed chwilą powiedziała mi, że dzisiaj rano miała mdłości, boję się, że jest w ciąży no i trochę ją powyzywałem pod wpływem emocji.
- Ale stary nie możesz być zły na Martę skoro to ty nie miałeś gumki.
- No ale..
- Nie ma żadnych ale, idź ją teraz lepiej przeprosić, bo jeszcze se związek zepsujesz.
- Dobra, jak zwykle masz rację, dzięki stary.
- Spoko, od tego są przyjaciele.

                              Marta
Kiedy Mati powiedział, że jeśli będę w ciąży to nie będzie wychowywał dziecka, załamałam się, bałam się, że zostanę z dzieckiem sama. Moje rozmyślenia przerwał Mateusz, który wszedł do pokoju i powiedział:
- Martuś, przepraszam cię, powiedziałem to wszystko pod wpływem emocji, po prostu się wystraszyłem, ale teraz już wiem, że będę chciał wychowywać z tobą nasze dziecko jeśli w ogóle jesteś w ciąży, jeszcze raz bardzo cię przepraszam, mam nadzieję, że mi wybaczysz.
- No jasne, że ci wybaczam!
Potem rozmawialiśmy długo o tym co będzie jeśli rzeczywiście będziemy mieli dziecko...

------------------------
329 słów
Do jutra! Buziaki

Czy to zauroczenie? Lepiej o tym nie mówmy || Marta x TrombaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz