Po tamtym incydencie Cesarz całkowicie odsunął się od Ne-hwy. Nie słuchał nawet jej tłumaczeń. Ari także poszła w odstawkę. Wszystko przez Hek-su. Ta kobieta zniszczyła wszystko. W s z y s t k o na czym zależało dwudziestoczterolatce.
Dzisiaj Bulahi miał ogłosić, kogo uczynił następcą. Dla nikogo to nie było tajemnicą, że to właśnie Ayu dostanie tytuł Księcia Koronnego. Ne-hwa nie miała ochoty iść do Wiekiej Sali, ale uznała, że powinna. Musiała stwarzać pozory niedotkniętej tą decyzją.
Zebrali się wszyscy. Nawet Książę Tolui przyjechał razem z Hong-dan i ich czteroletnią córeczką Miną. Widząc ich, Cesarzowa poczuła niewyobrażalną ulgę.
Widząc, że wszyscy, którzy mieli się pojawić, już są, Cesarz wstał. Zebrani także podnieśli się z krzeseł i pokłonili się w stronę swojego władcy. Bulahi gestem ręki kazał im usiąść, co od razu uczynili.
- Nadszedł dzień, w którym wybiorę swojego następcę- zaczął. - Pewnie większość zastanawia się kogo mianuję na to stanowisko. Ostatnio wysłałem dość sporo sprzecznych sygnałów, przez co możecie czuć się skołowani, gdy ogłoszę swoją ostateczną decyzję...
Nastąpiła chwila ciszy. Wszyscy czekali na werdykt. Nie mieli pojęcia, czego mogliby się spodziewać. Ne-hwa spojrzała na Hek-su. Trzydziestolatka siedziała dumna jak paw. Cesarzowa zwalczyła pokusę, doskoczenia do Konkubiny i wyrwania jej z głowy wszystkich włosów. Zamiast tego chwyciła czarkę i nalała sobie do niej alkoholu.
- Swoim następcą mianuję... Księżniczkę Ari- słysząc to, Konkubina zerwała się na równe nogi i odwróciła do Cesarza z niezadowolonym wyrazem twarzy.
- Wasza Cesarska Mość, nie wiesz, co robisz!- protestowała otwarcie. Wszyscy zebrani pokręcili głowami na jej zachowanie.- Nie pamiętasz, co ci mówiłam?! Ona tego właśnie chciała.
- Jedyną osobą, która tak naprawdę mi zagrażała przez ten cały czas- wtrącił Cesarz- Byłaś ty.
- Wybacz mi, Cesarzu- padła na kolana przed wszystkimi. W sali audiencyjnej zrobiło się poruszenie. Teraz Bulahi nie miał innego wyjścia, jak odpuścić Hek-su.
Jego Wysokość na nią nie patrzył. Zamiast tego sięgnął bo dzbanek z alkoholem i nalał go sobie do czarki, którą po chwili podniósł i przyłożył sobie naczynie do ust. Gdy trunek dostał się do jego organizmu, dwudziestoośmiolatek skrzywił się. W jego ustach nagle pojawiła się krew. Zaczął się krztusić. Eunuch cesarski doskoczył do Cesarza w mgnieniu oka. Oddech Bulahiego stał się chrapliwy i urywany. Zanim padł na ziemię, drugi eunuch wziął go na swoje plecy i wyniósł z Wiekiej Sali.
Cesarzowa korzystając z okazji podeszła do miejsca, gdzie siedział Bulahi i podniosła czarkę, z której pił. Zapach był dziwny. Podejrzany. Od razu zrozumiała, co się stało. Ktoś otruł Cesarza.
🧧🧧🧧
Ruszyła w stronę komnat Hek-su. Nie siliła się na zapowiedzi i inne takie. Zamiast tego od razu weszła do środka. W pomieszczeniu zastała niezbyt przejętą wcześniejszą sytuacją Konkubinę. Kiedy właścicielka komnaty zdała sobie sprawę z tego, kto przyszedł do niej z wizytą, odłożyła na stolik szkatułkę z biżuterią.
- Mój syn ci nie wystarczył?!- spytała Ne-hwa, uderzając pięścią w stół tak mocno, że aż jej rękę przeszył ból.- Musiałaś otruć Cesarza?... Czego ty chcesz?!
Hek-su się zaśmiała. W Cesarzowej z każdą kolejną mijającą sekundą narastała złość, która była ciężka do opanowania.
- Chcę wszytko, co ty... co wy macie bez kiwnięcia palcem. Chcę sprawiedliwości, a on mi ją obiecał.
O b i e c a ł mi, że zajmę wasze miejsce, gdy zrobię to, co do mnie należy. Pozbędę się was i tego waszego "szczęścia".- Oszukano cię- odparła Ne-hwa, a Konkubina w odpowiedzi prychnęła. Nie chciała słuchać słów dwudziestoczterolatki. - Dałaś się oszukać.
- Nie!- chciała, by Ne-hwa przesłała mówić.- N I E!
Cesarzowa miała coś powiedzieć, gdy na zewnątrz zabrzmiał dzwon. Po chwili usłyszeli głos głównego eunucha. Ne-hwa podeszła do okna i przez nie wyjrzała. Na dachu Pałacu Cesarza stał wcześniej wspomniany sługa. W dłoniach trzymał białą szatę. Dwudziestoczterolatka nie miała wątpliwości. Jego Cesarska Mość nie żyje...
W końcu się udało. Jak widzicie, jest to koniec "The Great Empress", ale niedługo pojawi się "New Age". Premierę przewiduję na 12 września:) Do następnego moje kluski ^^
CZYTASZ
𝚃𝚑𝚎 𝙶𝚛𝚎𝚊𝚝 𝙴𝚖𝚙𝚛𝚎𝚜𝚜 [ZAKOŃCZONE]
Historical FictionXIV wiek. Goryeo jest pod władzą Yuanu. Choi Young jest generałem cesarskiej armii Yuanu chociaż pochodzi z Goryeo. Jako dowódca odnosi sukcesy. Po tym jak pokonał Turków na granicy Cesarz chce mu się jakoś odwdzięczyć. Wtedy Young wpada na pomysł i...