"Patrząc na rodziców Iris Martin, jako nauczyciel, albo raczej jako człowiek, uświadomiłem sobie parę prostych faktów dotyczących życia. Po pierwsze - biedna cheerleaderka. Po drugie - pieniądze zdecydowanie piorą mózgi bardziej niż gry wideo. Po trzecie - urodę ma po mamie. Po czwarte - albo jakimś cudem pozwolę jej zdać z angielskiego, albo oni dojadą mnie do takiego stopnia, że kolejne wypracowanie, które do mnie dotrze, będzie przykładową mową pogrzebową do przeczytania na moim pogrzebie." Gdzie szkolna przewodnicząca wszystkiego co się rusza ma problem z napisaniem eseju na lekcje u sarkastycznego nauczyciela. ______________ Druga matka tej patoli: originalqueer napisane: listopad 2019 - maj 2020
38 parts