Budzisz się w środku nocy zlana potem, przerażona i zagubiona. Rozglądasz się po pokoju, nic nie uległo zmianie. Uspokojenie się przychodzi Ci z wielką łatwością, przecież robiłaś to dziesiątki razy. Nie próbujesz krzyczeć, czy szlochać... Nie ma sensu, nikt nie przybędzie Cię pocieszyć. Koszmary? Wizje? Wspomnienia? Co tak naprawdę skrywa w sobie Ena? Jakie jest jej przeznaczenie?