8 - Duzers to ciacho 🥀

328 16 3
                                    


🥀

Piątek nadszedł szybciej, niż się spodziewałam. W jego ciepły i parny poranek wyszłam na taras na tyłach domu i pochłonęłam świeże promienie słońca, które oczywiście powodowało niewiarygodnie wysoką temperaturę. Chociaż, według prognoz w moim telefonie, wieczorem miał spaść deszcz. Patryka jak zwykle nie było w domu, chociaż on lubi się pojawiać nagle i znikać. Nigdy nie wiadomo, kiedy pojawi się obok ciebie. W przeciągu tych kilku dni przyzwyczaiłam się do tego, że nie mieszkam już sama. Co prawda, tutaj wcale nie czułam się jak w domu, ale swoboda coraz częściej mi się udzielała. Wiedziałam, że muszę przetrwać do końca sezonu, a później wrócę do Leszna. Á propos Leszna...

Zrobiłam przerażoną minę, gdy przypomniałam sobie, że obiecałam Julce, że zadzwonię do niej jak tylko będę mieć czas. A czasu wolnego miałam strasznie dużo, bo jedynym, co mi go zabierało, były treningi, które zajmowały mi tylko kilka godzin dziennie. Chwyciłam gwałtownie filiżankę z kawą, która stała teraz na stole obok mnie i pomknęłam do środka. Telefon leżał na blacie w kuchni i podświetlał się właśnie, sygnalizując, że przyszło powiadomienie. Zignorowałam wiadomość od Zuzi i wybrałam numer mojej przyjaciółki, by po jednym sygnale usłyszeć jej niby - obrażony głos w słuchawce.

- Przepraszam, no - powiedziałam błagalnym tonem, aby jej foch minął równie szybko, jak się zaczął. Wiedziałam, że jak się odpowiednio podejdzie, to przestanie być zła i momentalnie zapomni.

- Wybaczam - odpowiedziała od razu. Wyjątkowo prędko minęła jej złość, widocznie była dziś w dobrym humorze. Może się spotyka z Piotrkiem wieczorem? To jedyne, co przyszło mi do głowy. Raczej nie była aż tak bardzo ucieszona faktem, że mnie słyszy. Chociaż po części z tego powodu na pewno udzielał się jej entuzjazm. - Piotrek mi wszystko powiedział, bo ty chyba nie miałaś zamiaru. - powiedziała, a jej odpowiedź wręcz ociekała ironią. 

- Co to znaczy, że wszystko ci powiedział? Dosłownie wszystko? O Patryku też ci powiedział? - zaczęłam wypytywać, żeby dowiedzieć się na jakim gruncie stoję i czy aby na pewno jest on stabilny.  

- Oczywiście, że mi o nim powiedział. Jako dwójka twoich najlepszych przyjaciół chcemy, aby małe Patrysie były naszymi chrześniakami - powiedziała to śmiertelnie poważnie, nie usłyszałam w jej głosie żadnego drgania spowodowanego jakimkolwiek rozbawieniem. Myślałam, że zaraz eksploduję z zażenowania. Uderzyłam się ręką w czoło i podziękowałam Bogu, że Patryk tego nie słyszy.

- Małe Patrysie? Czy ty się słyszysz? Nigdy w życiu, nawet gdyby był jedynym mężczyzną na świecie - prychnęłam, łapiąc się za głowę. Nie wierzyłam, jak Julia mogła wpaść na taki głupi pomysł. 

- Ja już tam swoje wiem. Duzers to ciacho, ja na twoim miejscu bym na nic nie czekała - charakter mojej przyjaciółki był jedyny w swoim rodzaju - kocham jednego chłopaka, ale nie przeszkadza mi flirtowanie z tysiącem innych. - Oczywiście, że Piotrek jest bardziej przystojny, ale Piotrek jest ze mną, więc nie musisz się martwić o jego serce...

- Ta, na pewno się martwię o serce mojego przyjaciela, który powinien dostać nagrodę Nobla za ilość zaliczonych dziewczyn - rzuciłam z sarkazmem, przypominając sobie, jak po wielu imprezach wyciągałam go z łóżek różnych dziewczyn, których imię było mu zupełnie obce.

- Ej, bo będę mieć coraz więcej powodów do zazdrości - zachichotała, a ja naprawdę zaczęłam się głęboko zastanawiać nad tym, czy dziewczyna mu ufa, tak stuprocentowo. A przede wszystkim, czy Pawlicki jest jej wierny. Postanowiłam zapytać.

- A ty... tak mu ufasz? On jest moim przyjacielem i ja go dobrze znam, wiem jaki on jest... on nigdy nie był... jakby to powiedzieć? - zaczęłam się głęboko zastanawiać nad sensem całej mojej wypowiedzi. To zdecydowanie nie był temat na telefon, ale musiałam to z siebie w końcu wyrzucić. - Nigdy nie potrafił dotrzymać jakiejkolwiek obietnicy, martwię się, że cię zrani. Naprawdę Jula, przemyśl to... Ten chłopak naprawdę nigdy się nie ustatkuje...

🥀 𝐼𝑛𝑐𝑟𝑒𝑎𝑠𝑒 ~ Patryk Dudek 🥀 ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz