16- telefon

1.1K 44 24
                                    

Cz- hmmm?
N- ej wstał! Szybko chodźcie!
Cz- ej no troche prywatności...
L- juz cicho... Zobacz jak śpi

Pokazał palcem na śpiącą dziewczynę, chłopak przetarł oczy i zobaczył jaki Pati leży wtulona w niego w ręce trzymając cały czas swoją przytulankę

Czarkowi pojawiły się łzy w oczach... Przypomniał sobie dosłownie wszystko... Jak wychodzili na dwór... Nocowali u siebie... Ich przypały...

K- wszystko dobrze stary? Ej...
Cz- t-tak... Poprostu... Cieszę się że ją mam...
M- phi! Weź przestań! Z tą szmatą się zadawać! Nie moge z ciebie
Cz- co ty ku**a powiedziałaś?

Wyrwał się z rąk dziewczyny budząc ją.

P- aa! Czarek? Co robisz!? I co tu robisz...🥺
Cz- później ci powiem...

Popchnął monie a ta spadła na namiot rozwalając go. Upadła na Patrycję

P- aa! Ałć!
Cz/K- Pati!

Czarek pociągnął Monikę za rękę podnosząc z dziewczyny. Odepchnął ją na bok i podbiegł do Pati i klęknął przed nią

Cz- patii! Wszystko dobrze!? Nic ci nie jest?
P- mój namiot...🥺😢😔
Cz- Pati... Ja o zdrowiu a ty o namiocie...
P- tak się starałam...😔
Cz- odbudujemy go razem...

Chwycił ją za ręce

Cz- razem...ok?
P- dobrze...😔
A o co poszło z Monią? Czenu tak zareagowałeś?
Cz- obraziła cię...
P- czemu?😕
Cz- nie wiem... Pewnie jest zazdrosna
M- o nią? Hahah nie ma ze mną szans! Haha
Cz- tak!? To patrz

Chwycił głowę dziewczyny i pocałował namiętnie. Monika stała jak wryta. Patrycja dała z liścia chłopakowi

Cz- ał...
M- jak mogłeś! Ty zdradziecki-

Chciała uderzyć Czarka w twarz lecz Pati zatrzymała jej rękę

P- ogarnij się! Co ty robisz!
M- zostaw mnie su*o!
Teraz go Bronisz? A wcześniej sama dałaś mu w ryj
P- dziwisz się? I trzymaj łapy przy sobie! Nie interesuj sie naszym życiem bo ci kocia morda wyrośnie.
M- o ty!

Popchnęła ją, Karol złapał Patrycję.

K- wszystko dobrze?
P- ttak..
Cz- chodźcie idziemy...

Powiedział do Pati i Karola

M- a wy gdzie?
P- kici kici Moniczko 😎
M- ughh!

Poszli do pokoju Pati. Usiedli na łóżku

Cz- wszystko dobrze?
P- tak... Ja poprostu-

Łzy same jej leciały. Nie mogła nic powiedzieć tylko płakała dukając sylaby próbując stworzyć z nich zdanie

K- już dobrze...

Przytulił dziewczynę a ta płakała w jego ramie

P- kktórra jjestt?
Cz- 12:30
P- cco! Jeszcze 4 godziny...
Cz/K- do?
P- co?
Cz- do czego 4 godziny?
P- nie nic!
Cz- chodzi o tą rozprawę?
P- wiesz!? Czarek! Skąd! Nikt nie może się dowiedzieć, że wiesz!

Zasłoniła rolety gdy nagle przyszedł sms

...- miałaś mu nie mówić... Spotka cię kara...
P- co! Nie! Nic mu nie powiedziałam! Obiecuje!
...- to skąd wie?
P- nie mam pojęcia!

Zadzwonił telefon

P- przepraszam was na chwilę! Muszę odebrać!

P- halo?
...- masz przewalone wiesz?
P- ale ja mu naprawde nic nie powiedziałam 😭
...- jakoś ci nie wierzę! Jakaś karę będziesz miała... Więc lepiej uważaj sobie po rozprawie

Chłopacy wszystko słyszeli

Cz- o czym on mówi!
K- nie wiem

P- Zostaw mnie proszę 😭
...- nie nie...Nie ma tak dobrze 😈
P- naprawde nic nie zrobiłam!
...- czarek ma zostać w domu w czasie rozprawy rozumiesz!?
P-...
...- ku**a! Pytam czy rozumiesz!
P- rozumiem...
Cz- daj mi go do telefonu!
P- czarek nie!
...- no daj go...

Pati włączyła głośnomówiący

Cz- czego ty ku**a od niej chcesz!?
...- odpowie za to, że wpakowała Aleksa do sądu!
Cz- a ty co ku**a jego przydupas?
...-...
Cz- no właśnie! Płaci ci za to chociaż?
...-co cię to kuźwa interesuje!? Powiem tyle, skoro wiesz o rozprawie lepiej uważaj na Patrycję... Może ulegnę pokusom do jej ciała? I co wtedy?

Patrycja przeraziła się. Płakała trzymając się za głowę

Cz- grozisz?
...- możliwe 😈
Cz- co jeśli nagrywam tą rozmowę?
...- to będziesz miał przewalone
A więc tak. Pati przyjdzie sama! A ty nie próbuj sie w to mieszać rozumiesz?
Cz-...

Rozłączył się.

Wszyscy przytulili się do siebie. Czarek głaskał po głowie Patrycję

Cz- przepraszam Pati...
P- przestań Czarek...





Słowa: 653

Przyjaciel z dzieciństwaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz