61- powiedz, że mnie nie ma

921 45 29
                                    

Pov Monia: nie! Nie! Nie! Nie! Czarek nie może się dowiedzieć! Muszę coś zrobic! Jeszcze wkopać w to tą świruskę! Wiem... Łatwo pójdzie

M- czemu czarek nie przychodzi? Już późno

Poszła do jego pokoju

M- co ty tu robisz misiu?
Cz- nie rozumiem pytania. To mój pokój
M- nie śpimy razem?
Cz- ahshshsh co!?

Czarek zakrztusił się śliną

Ekhe! Ekhe!

Śmiał się nadal kaszląc

Ekhe! Ahaha ekhe! O kurwa ekhe! nie mogę 😆 hahahaha!

Czarek zwijał się ze śmiechu na łóżku a ta upokorzona tylko patrzyła

Cz- o jesteś tu jeszcze sory nie widziałem
M- ty gnoju! Ugh!

Trzasnęła drzwiami i wyszła

Patrycja usłyszała ich krzyki
Wyszła z pokoju i zapukała do drzwi moni... Chciała pomóc

M- kto tam!
P- t-to ja pati...
M- chwileczkę!

Pov Monia: hm... I idealnie hah

M- wejdź

Kobieta udawała płacz

P- monia? Co się stało?

Podeszła i usiadła przed nią na łóżku. Przejechała ręką po jej ramieniu. Nie mogła na nią patrzeć ale... Chciała pomóc

M- Czarek on sie ze mnie smieje! To dziecko nie ma przyszłości rozumiesz!? On jest taki niemiły 😭 co ja mam zrobić... Jest mi tak ciężko
Patrycji pierwszy raz zrobiło się żal Moniki. Przytuliła ją. Wtedy wszedł Czarek, monia uśmiechnęła się do niego sztucznie

Cz- pati!? Co tu robisz!
P-...
M- Pati pomóż mi😭 ja już nie daje z nim rady! Jest okropny!
P-😟
Cz- co!? Pati chyba jej nie wierzysz!?
P-...
Cz- Pati proszę! Wiem jaka ona jest i ty też wiesz!

Czarek podszedł bliżej

M- aa! Pati! Pomóż!
P-...

Monia schowała się za Patrycję a ta osłoniła ją lekko

Cz- nie... Pati czemu tak łatwo dajesz sobą manipulować... Masz dobre serce ale nie ufa się każdemu!
M- tobie nie można ufać!

Czarek podszedł jeszcze bliżej i pociągnął Monikę za rękę. Ta krzyknęła dalej udając płacz
Patrycja odepchnęła lekko Czarka od Moniki

Cz- ugh! Co się z tobą dzieje patiś? Przestań... Chodź porozmawiać sam na sam.
M- nie idź pati! Nie wiesz co chce ci zrobić! To nie był taki seks jak ci się wydawało! On... On mnie zgwałcił!
Cz- czekaj co!?
P- co!?😟
Cz- pati chyba nie wierzysz, że bym mógł zrobić coś takiego!
P- nie nie wierzę! Zostawcie mnie wszyscy! 😭

Wybiegła z pokoju. Usiadła na kanapie w salonie i płakała. Nie wiedziała o co chodzi ale jedno było pewne... Czarek nigdy by czegoś takiego nie zrobił a ona dobrze o tym wiedziała.

Cz- co ty jej powiedziałaś!? Oszalałaś! Czemu mi to robisz!
M- widzę jak się za nią oglądasz! Masz kochać tylko mnie rozumiesz!? Tylko mnieee!

Wtedy Czarek zaczął się bać... Nie o siebie ale o Pati... Jest z nią ciężko a Monice nie wiadomo co przyjdzie do głowy. Czarek wybiegł i szukał dziewczyny.

Do pati przyszedł Leksiu... Widział ja ta płacze więc postanowił zagadać

L- pati? Co się stało 🥺

Usiadł obok i położył rękę na jej ramieniu. Spojrzała na niego

P- to skomplikowane
L- możesz mi opowiedzieć
P- chodzi o czarka! 😭
L- co jest!?
P- chodzi o tą ciążę Moni
L- ciążę!? Monia jest w ciąży?
P-...
L- kto jest ojcem!? 😳
P-...
L- nie mów, że-
P-😔 pokiwała głową na tak.
L- ale jak to!?

Pati opowiadała wszystko z płaczem

Czarek stał za drzwiami. Wszystko słyszał. Jak ją to boli ale też i to, że nie wie czemu skoro są tylko przyjaciółmi

W oczach miał łzy

Cz- pati...

Ukryła się za Leksiem

L- ej ej niunia...
P-... Powiedz, że mnie nie ma
L- Pati mówi, że-
Cz- wiem słyszałem...😔

Odwrócił się i wychodził powoli smutny. Serce jej się krajało jak widziała go smutnego ale... Bała się podejść i porozmawiać

Słowa: 606

Przyjaciel z dzieciństwaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz