99- w drogę

896 40 58
                                    

P- CZAREEEK! CZAREK POMOCY!

Pov Czarek: co jest! Pati!

Szybko wbiegł do jej pokoju. Zobaczył dziewczynę siedzącą na walizce próbującą ja zamknąć

Cz-Patrycja... Jezu nic ci nie jest😅

Chłopak odetchnął ze spokojem

P- mi? Czemu?
Cz- krzyczałaś, czemu?
P- nie mogę domknąć walizki
Cz- kurwa Patrycja... Czy ty serio bierzesz walizkę na weekend? Ja wale...
P- nom, a co mam brać? Ja mam potrzeby
Cz- wiem, ja też 😏
P- ahahagaaga
Cz- po chuj ci tyle tego?
P- po chuj to się w wodzie stoi Czarek.
Cz- hshssgagaga
P- nie wzięłam dużo. 4 koszulki, 3 pary jeansów, dwie dresów, podkoszulki i bielizna. To nie dużo
Cz- a to?
P- aa tu mam bluzy
Cz- moja nie starczy?
P- przecież mam twoją zapakowaną
Cz- serio?😳
P- mhm haha
Cz- oo a tu? Co jest?

Wyjął pluszaka z małej przegródki
I uśmiechnął się spoglądając na niego

P- hehe... No... Uszatek. 👉👈
Cz- slodziutko...🥺
P- jeszcze muszę kosmetyczkę zapakować, później jeszcze drugą
Cz- po co ci dwie?
P- no jedna na kosmetyki druga na rzeczy do higieny osobistej
Cz- a to ja nie muszę brać żelu pod prysznic?
P- czemu tak?
Cz- no jak ty bierzesz to ja nie muszę
P- on jest damski
Cz- jakoś zawsze się nim myje i nic mi nie jest
P- co!? A ja się dziwie czemu do tydzień nowy muszę kupować! Jezu czarooo
Cz- hagahahahah
P- ja jebie... Czaruś...
Cz- no coo ładnie pachniesz to chciałem jak ty
P- ...
Cz- shampon też mam twój. Mam po nim miękkie włosy 😅 i pachnie jak kwiatki
P- ciekawe...
Cz- haha

Patrycja pakowała kosmetyczki.

P- szczoteczkę weź
Cz- wystarczy, że ty będziesz miała
P- nie myjesz?
Cz- myję
P- czym?
Cz- twoją?
P- że co kurwa-
Cz- hahahah no ta taka różowa
P- no to jest moja. Jprdl Czarek Czemu ty używasz moich rzeczy do HIGIENY OSOBISTEJ
Cz- bo lubie. Ty masz wszystko lepsze
P- gshshsh dobra czarek to już wiem co ci kupić na urodziny
Cz- co?
P- szczoteczkę elektryczną
Cz- wolę twoją
P- XDD tia

P- dobra ja jestem gotowa 😁 nie mogę się doczekać
Cz- oj ja też, ja też patrysiu...

Cały team nagrywał odcinek. Skończyli o 15

Cz- pati ogarniaj się 😁

N- już jedziecie?
Cz- niedługo
L- czarek tylko wiesz...

Podszedł i wziął rękę czarka. Rozluźnił pięść w której trzymał gumki...

Cz- hahahGagsfa japierdole hshsgs dzieki szefie przyda się hsgaga
P- co jest?
Cz- yy nie nic! Hahah
L- pamiętaj czaro... Ostrożnie
Cz- dobra dobra Lekstan

Patrycja i czarek ogarnęli ostatnie drobnostki aby o niczym nie zapomnieć.

Cz- JEDZIEMYYY! PAAAA
P- PAAA KOCHAM WASS
L- Patrycja to już ostatnie pożegnanie robi hahah
Cz- 😏

Wyszli

Patrycja ciągnęła za sobą walizkę. Czarek wszystko miał w swoim worku na plecy😅

Cz- dajesz radę? Wziąć walizkę?
P- nie trzeba, dziękuje
Cz- dobra szybko bo kierowca czeka

Włożył walizkę dziewczyny do bagażnika i usiadł obok niej i położył się na siedzeniach tak aby głowę mieć na jej kolanach

P- słodziak
Cz- spać mi się chce
P- nie zasypiaj bo ja nie wiem gdzie jedziemy hah

Czarek leżał i słuchał jak patrycja rozmawia z kierowcą. Nic ciekawego nie mówił.

Czarka zmulilo. Patrycja jeździła ręką po jego włosach.

Godzinę później

Kierowca: zaraz będziemy
P- Czaruś... Czarek
Cz- yhy
P- wstajemy 😊
Cz- już?
P- no za chwilkę jesteśmy
Cz- supi

Usiadł i przetarł twarz rękoma

Pov Czarek: jeszcze chwila a będę mógł realizować plany😅 patrysiu bój się...

Czarek zapłacił. Chwycił walizkę i poszli. Szli lasem dosyć długo

P- daleko jeszcze?
Cz- już jesteśmy

Wtedy patrycji ukazał się piękny dom nad jeziorem... Jezioro czyste i zadbane a wokół nie było nikogo oprócz nich..

P-😲
Cz- robi wrażenie co?
P- n-no...😳 Jest pięknie
Cz- poczekaj aż zobaczysz resztę
P- jaką resztę?

Podeszli do domu. Przed nim stała tabliczka z napisem Domek do wynajęcia

P- dużo pewnie wydałeś...
Cz- dla ciebie wszystko

Pov Czarek: nie, po znajomości wszystko za free ale co tak haha niech myśli, że się wykosztowałem

Pov Pati: robi wrażenie...

Weszli do środka. Wszystko było urządzone w stylu domku góralskiego. Drewniane meble, piękne dywany, obrazy. W samym centrum stał piękny kominek a przed nim urocza mała wersalka

Na stole wina, wódka, szampan i likier. Miski wypełnione owocami świetnie prezentowały się z zastawą stołową. Urocze kolacje? Tak to idealne miejsce właśnie do tego.

P- czarek tu jest tak pięknie 🥺
Cz- czy ty płaczesz?🙁
P- wzruszyłam się noo

Przytulił ją mocno i pocałował w czoło.

Cz- a sypialnia? Nie ma jej
P- może na górze będzie

Weszła po kręconych schodach i zobaczyła poddasze z wielkim łóżkiem. Oknem na dachu
(Tym takim pochyłym)

Obok łóżka były dwie szafki nocne w lampkami. Sypialnia była urządzona tak jak reszta domu co nadawało pięknego górskiego klimatu

P- z-znalazłam sypialnię 😳
Cz- jest? Pokaż

Wszedł na górę

Cz- o kurwa... Będzie się działo
O kurwa... Mocne. Jest idealnie
P- jest pięknie...

Patrycja i Czarek rozpakowali się podziwiając piekny dom

Godzina 19











No no no hihi magicznie

Słowa: 835💙💜

Moi drodzy nie wiem czy ten moment nie wydarzy się w rozdziale 101 bo musi być jakiś wstęp 😆 co nie zmienia faktu, że rozdział 101 będzie jednym z najlepszych 😏

Przyjaciel z dzieciństwaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz