38- początek końca?

907 32 16
                                    

Czarek leżał nad Patrycją. Patrzył jej głęboko w oczy. Widział, że ta nie wie co zrobić... Chwycił ją za polik i lekko pocałował w usta. Patrycja dołączyła się do pocałunku. Był lekki... Delikatny ale miły. Nie było tam nachalnie wpychanego języka w gardło ani nadmiaru śliny. Ledwie stykali się ustami mimo to Czarek czół się jak w bajce...

P- czarek... My... Nie powinniśmy
Cz- niby czemu 😅 kto się dowie?
P- nie wiem...
Cz- to się zgódź...
P- czarek nie wiem...

Czarek mimo gadania Patrycji całował ją po szyi. Ta widziała jak się podnieca, czuła jego szybkie oddechy na karku. Z każdą chwilą zniechęcała się jeszcze bardziej.
Chłopak zdjął z ramion Patrycji ramiączka od koszulki. Zdejmował je coraz niżej. Pati nie miała stanika więc szybko odskoczyła...

P-czarek nie!
Cz- pati... Proszę 🥵
P- nie! Nie... nie...
Cz- no skarbie...

Czarek nie przestawał... Był pochłonięty zbliżeniem. Robił malinki na szyi dziewczyny. Językiem zjeżdżał coraz niżej

P- czarek! Powiedziałam coś!😳😥
Cz- zaufaj... Proszę
P-😔...

Czarek już był gotowy zdjąć koszulkę z ciała dziewczyny... Już włożył pod nią rece ale nagle ta dała mu z liścia.

Uwaga! Od tego momentu wszystko musicie sobie uważnie czytać bo znacznie się show na które tak czekałam...

Cz- ała kurwa! Co robisz idiotko!
P-😧
Cz- o kurwa! To nie tak! Przepraszam!
P- spierdalaj! Wypierdalaj!
Cz- mysia czekaj...

Chciał ją przytulić lecz ta zaczęła krzyczeć

P-  Zostaw mnie!  Pomocyyy!spierdalaj! Zejdź!

Karol słysząc przerażające krzyki przybiegł do pokoju

K- co jest!?
P- Karol pomocy 😭
K- o ty gnoju! Złaź z niej!
Cz- nic jej nie zrobiłem! Przysięgam!
P-...
Cz- pati zaczekaj! Proszę!
P- idę do siebie!
Cz- pati!
K- biedactwo... Idę z tobą...

Pov Czarek: kurwaaaaaa!!! Co ja robie! Nie mogłem się powstrzymać... A ona chwile wcześniej żaliła się, że boi się jakiegokolwiek zbliżenia... 😔 Teraz pewnie nie chce mnie znać...

K- pati co się stało?
P- nie wiem... Czarek chyba nie rozumie, że ja nie chcę...
K- czego
P- seksu a czego! Nie dam rady... Nie zadowole go bo sama się boje!
K- czemu?
P- ja... Miałam strasznego ojca... Molestował mnie pewnego dnia chciał czegoś więcej... Byłam mała
K- on cie?
P- prawie...
K- o kurwa... Współczuję ci
P- niepotrzebnie
K- boisz się przez to tak?
P- nie miałam pierwszego razu...
K- co!? Nigdy bym się nie domyślił... A co czarek chciał?
P- seksu...
K- on o tym wie? Że jesteś...
P- wie... Mówił, że mnie nie zmusi ale teraz sama nie wiem... Czasem przestaje mu ufać
K- biedactwo moje...
P- chciałabym zostać sama...
K- nie ma sprawy... Dobranoc mysza.. Kocham Cię 😋 pa
P- pa...

Pati przez całą noc nie zmrużyła oka.

Pov Czarek: pójdę do niej jak się obudzi... przeproszę. Jeju co ona musiała czuć...

Rano*

Czarek był na zbiórce teamu. Obmawiali sprawy biznesowe bo z tematem nagrywek czekali na pati.

Pati cicho zeszła do nich

N- hejka patii
L- siems pati
K- misiek...
M- hejeczka pati
S/J- hej
P- hej...
Cz- pati...
K- zostaw ją
N- o co chodzi?
P- nie ważne.
N- no dobra... To omówimy nagrywki. Dzisiaj odcinek razem nagrywa Pati i Czarek
Cz- no o-
P- nie ma szans.

Przerwała mu Patrycja

N- a to czemu?
P- poprostu. Albo czarek nagrywa z kimś innym albo ja z kimś innym. Razem nas nie zobaczycie. Nie ma opcji, jasne?
L- pati? Co się z tobą dzieje? To twój przyjaciel
P- niby tak
Cz- tak? Kurwa chciałem cię przeprosić ale widać nie chcesz tego
P- trzeba było trzymać łapy przy sobie!
Cz- nie dało się!
J- coo!?
P- kurwa niby ty mnie do niczego nie zmusisz  a ciekawe co byś zrobił gdybym ci nie przywaliła! Trzymaj chuja przy sobie następnym razem!

Ct- 😳 czarek?

J- czarek! Co ty jej zrobiłeś!?
Cz- nic!
P- tak sobie wmawiaj
Cz- ile razy mam cię przepraszać!?
P- nie przepraszaj. Wyciągaj wnioski a nie chuja ze spodni.
M- czarek czy ty ją...!?
Cz- nie
P- nie monia... Spokojnie
M- nie wiem o co chodzi!
P- jak większość tutaj...
Cz- pati...
P- czarek zostaw mnie proszę
Cz- jak chcesz! Później wrócisz z podkulonym ogonem! Pojebana dziewica! Wstrętna! Wiesz co? Tobie to najlepiej palec prosto w dupie trzymać bo takie masz zachcianki! Albo wsumie też nie bo nawet tego się boisz...
P-...
K- o ty kurwiarzu zajebany!
P- Karol. Zostaw go. Widać co mysli! A jeszcze wczoraj był jebanym dupolizem! Jesteś okropny!
M-dziewica...?
L- się porobiło...
Cz- pati serio tak myślisz?
P- nie... Uważam, że byłeś najwspaniajszym czlowiekiem na świecie! I że kochałam cię nad życie!

Wtedy uciekła...

Cz- co...🥺 Co ja narobiłem!
J- biegnij za nią...
Cz-... I tak już za dużo zrobiłem!
S- biegnij stary!
Cz- macie racje...

Czarek wybiegł za nią. Wtedy  zobaczył ....









No grubo będzie... Teraz zaczyna się hit książki hah

Słowa: 795

Przyjaciel z dzieciństwaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz