P- Karol Zostaw mnie proszę! Zostaw zostaw😭 płakała cały czas a Karol siedział obok, nie wiedział co się stało więc próbował ją przytulić żeby się uspokoiła lecz ta krzyczała myśląc, że to nie sen... Nie kontaktowała tylko płakała, krzyczała
P- zostaw mnie Karol! Ratunkuu!
Czarek szybko wbiegł do pokoju gdzie zobaczył dziewczynę którą przytula Karol
Cz- co jej robisz kurwa!
Rzucił się na niego
K- nic! Śniło jej się coś! Nagle się obudziła i zaczęła krzyczeć... Naprawdę nic! Chciałem ją tylko uspokoić
Cz- a....Podbiegł do pati i chwycił ją za policzki, spojrzał jej w oczy i powiedział
Cz- pati Csiii... To sen... Tylko sen... Spokojnie myszko. Nie płacz, jestem przy tobie... Nic się nie dzieje
Patrycja uspokoiła się trochę i szybko wtuliła w czarka najmocniej jak mogła
Cz- csii...
Głaskał ją po plecach również przytulając
K- Pati...
Wtedy Patrycja zobaczyła Karola i krzyknęła
P- zostaw mnie! Pomocy! Czarek!
Wyszła szybko z łóżka i ustała na drugim końcu pokoju
Cz- pati! To sen! Co jest myszko chodź tutaj
Spojrzała Karolowi w oczy, zobaczyła że spuścił wzrok
P- s-s-sen?
K- Boisz się mnie?🥺
P-...
Cz- spokojnie myszka on nic nie zrobił... Chodź tutaj... Do nas
P- j-ja już pójdę...
K- ale Pati... Ja ci nic nie zrobię... Co ci się śniło...
Cz- trudno się domyślić? Jest roztrzęsiona... Płakała... I się ciebie boi
K- czy ja? Pati?Patrycja pokiwała głową na tak...
K- o matko 🥺 Pati! Nigdy!
Podszedł do pati i przytulił ją a ta odwzajemniła to patrząc na czarka niepewnym wzrokiem a ten tylko pokiwał głową
K- już dobrze?
P- przepraszam
K- za co?
P- bo... Wiem, że byś tego nie zrobił ale to było tak realistyczne😭
K- csi...Wtulił się w nią mocno
L- wszystko dobrze? Pati krzyczała
Cz- tak jest dobrzeLeksiu zobaczył płaczącą dziewczynę objętą przez Karola
L- Pati!
Szybko do niej podszedł i położył rękę na jej ramieniu
L- co jest skarbie nasz teamowski?
Patrycja jak to usłyszała uśmiechnęła się lekko i odpowiedziała ciche
P- nic...
L- coś musiało się stać
Cz/K- zły sen.
L- ojejku... Biedna. Ostatnio często miewasz źle sny
P- oj bardzo często...
L- chcesz coś? Przynieść?
P- nie Leksiu... Nic mi nie jest dam radę sama się ogarnąć 😁 ale bardzo dziękuje 💜
L- nie ma sprawy a i dziś tylko ty i Czarek nagrywacie odcinek
Cz- uu czemu tylko my?
L- a tego dowiecie się jak zejdziecie ba dół
P- muszę się ogarnąć
K- pomóc ci?
P- jasne
Cz- ale... Co... Ehh...
P- coś nnie tak czarek?
Cz- wszystko dobrze
P- to my idziemyPatrycja i Karol poszli do pokoju, dziewczyna malowała się rozmawiając z Karolem. Po zrobieniu makijażu szukała ubrań na dziś
K- to ubierz
Pokazał na delikatną krótką sukienkę
P- o no okej
K-😇
P- to... Wyjdziesz?
K- gdzie
P- z pokoju
K- czemu
P- no... Chciałabym się przebrać
K- aa! Tak! Już lecę
P- okej niedługo przyjdęKarol wyszedł, Patrycja ubrała sukienkę gdy do pokoju wszedł Czarek
Cz- Pati?
P- aa! O to ty
Cz- wystraszyłem cię?
P- trochę, skoro już tu jesteś mógłbyś zapiąć mi zamek od sukienki? Sama nie dam rady
Cz- j-jasne🤤🥴Dziewczyna wzięła włosy na bok odsłaniając plecy
Pov Czarek: o kurwa... Oh... Ohoho mhm to ja lubię
Przysunął się do niej i chwycił zamek od sukienki zimnymi rękoma przejeżdżając po plecach Patrycji. Po dziewczynie przeszły lekkie dreszcze
Cz- coś nie tak?
Chwycił rękoma jej talię a ta chwyciła jego ręce i odwróciła się przodem do niego
P- czarek...
Chłopak nic nie powiedział... Chwycił ją i położył delikatnie na łóżku
P- co robisz?
Cz- coś na co mam ochotę 🥴Położył się na jej ciele... Chwycił ją za szyję po czym pocałował ją lekko
P- czarek. Proszę nie
Cz- ale...
P- czarek proszę...
Cz- eh! Nie to nie!Wstał i wyszedł wnerwiony z pokoju dziewczyny
Pov Czarek: wkurwiła mnie...
Słowa: 648
CZYTASZ
Przyjaciel z dzieciństwa
AcciónPatrycja nie miała ciekawego życia... w wieku 12 lat wyprowadzili się z miasta w efekcie czego straciła najlepszego przyjaciela... Ma teraz 19lat i wciąż za nim tęskni lecz jej nadzieję na odnalezienie go juz są niemal, że na wyczerpaniu aż nagle...